Wiele narzędzi i innowacji FESTOOL ukształtowało pracę profesjonalnych rzemieślników w ciągu ostatnich 100 lat.
Mija właśnie 100 lat od założenia firmy Festo przez wspólników – Alberta Fezera i Gottlieba Stolla, którzy najpierw koncentrowali się na naprawie i przebudowie stacjonarnych maszyn do obróbki drewna, polegającej na zmianie łożysk ślizgowych na kulkowe. Ale już w 1930 r. wykonali pierwszą pilarkę ręczną SB 126, a wkrótce potem dłutownicę łańcuchową ZUM 140, umożliwiającą frezowanie wpustów w policzkach schodów.
Wiele tamtych narzędzi, ale także powstałych w kolejnych dziesięcioleciach, mogłem swego czasu zobaczyć w zakładowym muzeum w siedzibie niemieckiej Grupy FESTOOL w Wendlingen. To nie tylko obiekty muzealne, gdyż sporo z nich jest wciąż sprawnych i mogących precyzyjnie wykonać skomplikowane operacje obróbki drewna.
Zamiłowanie do rzemiosła
Bogata i różnorodna jest stuletnia historia rodziny i rozwoju firmy, której siłą napędową jest ogromne zamiłowanie do rzemiosła. Albert Fezer i Gottlieb Stoll założyli własną firmę, zajmującą się naprawą stacjonarnych maszyn do obróbki drewna w miejscowości Esslingen am Neckar. Szybko udowodnili, że dysponują specjalistyczną wiedzą, która pozwala im nie tylko naprawiać posiadane maszyny, ale także samodzielnie budować lepsze urządzenia. Zaowocowało to unikalnymi produktami, do dzisiaj pozostającymi znakiem rozpoznawczym branży rzemieślniczej.
I chociaż Albert Fezer odszedł z firmy po zaledwie kilku latach, nazwiska obu założycieli do dnia dzisiejszego definiują przedsiębiorstwo, które przekształciło się w Festo, zaś pion elektronarzędzi nazwano Festool.
– Od samego początku celem firmy było oferowanie rzemieślnikom najwyższej jakości narzędzi do obróbki drewna, które znacznie ułatwią im pracę – mówiła mi przed laty Barbara Austel. – W oparciu o współpracę i stałą wymianę doświadczeń z profesjonalnymi rzemieślnikami firma Festo, a później Festool, optymalnie dostosowuje narzędzia i systemy do konkretnych potrzeb i wymagań przedstawicieli branży rzemieślniczej.
Dzisiaj, jako przewodnicząca rady nadzorczej, też to potwierdza, dodając, iż innowacyjne narzędzia marki Festool spełniają najwyższe wymagania, bo są projektowane zawsze we współpracy z klientami i z myślą o nich.
Narzędzia dopasowane do obróbki
Założyciele firmy od początku uważali, że „narzędzie musi być dostosowane do obrabianego elementu, a nie odwrotnie”. Dlatego już na początku swej działalności stworzyli pierwszą przenośną pilarkę silnikową, wykonującą ciężkie prace, dotychczas realizowane ręcznie. Wkrótce pojawiła się ich kolejna innowacja – pierwsza mobilna pilarka tarczowa SB 126 dla cieśli.
Na początku lat 50. XX w. pierwsza szlifierka oscylacyjna, „Rutscher”, wyeliminowała żmudną i czasochłonną pracę przy użyciu klocka do szlifowania ręcznego. Jednocześnie opracowano niezwykle wydajny system odsysania pyłu szlifierskiego.
Za inne przełomowe rozwiązanie uważana jest szyna prowadząca do pilarek, która jest dzisiaj nieodzownym elementem codziennej pracy rzemieślników na całym świecie.
O wielu narzędziach i elektronarzędziach Festool można powiedzieć: pierwsza na świecie. W 1979 r. takim nowatorskim narzędziem był ROTEX – przekładniowa szlifierka mimośrodowa, która łączy trzy funkcje: szlifowanie zgrubne, szlifowanie dokładne i polerowanie w jednym urządzeniu. Legendarny Systainer, opracowany w 1993 r., okazał się elastycznym systemem przechowywania i transportu, występującym dzisiaj w 185 wariantach.
Kolejnymi produktami i rozwiązaniami systemowymi o dużym znaczeniu okazały się: system łączników do drewna DOMINO, szlifierka przegubowa PLANEX LHS 225 z regulowanym zasysaniem próżniowym czy akumulatorowa stołowa pilarka tarczowa CSC SYS 50 w formacie Systainera.
Festool jest uważany za pioniera nie tylko w dziedzinie odsysania pyłu. Innowacyjne technologie, takie jak SawStop-AIM, KickbackStop czy Vibration Control System, przyczyniają się do zwiększenia bezpieczeństwa i higieny pracy.
Marka dla profesjonalistów
W 2000 r. rodzina właścicieli wydzieliła pion elektronarzędzi z firmy Festo i powołała do życia samodzielną firmę działającą pod nazwą Festool GmbH, która na swoją siedzibę wybrała miejscowość Wendlingen.
Podczas spotkań z przedstawicielami firmy zawsze podkreśla się, że Festool to marka dla profesjonalistów związanych z budownictwem drewnianym. Od dziesięcioleci znana jest ze swojej jakości, innowacyjnych pomysłów i przywiązania do detali. W zakresie cięcia, wiercenia i przykręcania oraz odpylania, udaje się niemieckiemu producentowi poszerzać ofertę o coraz to nowsze rozwiązania systemowe, które mają na względzie komfort pracy oraz lepsze i czystsze jej otoczenie. A od 2013 r. ewenementem jest jedyny w swoim rodzaju pakiet usług Service all-inclusive, gwarantujący nabywcom narzędzi 36-miesięczną gwarancję bezpłatnej naprawy i wymiany części zamiennych oraz serwis. W tymże czasie, w przypadku kradzieży narzędzia, zostaje dostarczone nowe, za niewielką opłatą. Zaś przez 10 lat gwarantowana jest dostępność części zamiennych, a gdyby ich nie było – to użytkownik otrzyma bezpłatnie nowe urządzenie.
Wyłącznie ręczne elektronarzędzia
Elektronarzędzia firmy Festool cieszą się dużym zainteresowaniem.
Również w segmencie pilarek niemiecki producent nie ma sobie równych. Pilarka zwana „Sägehexe” okazała się niemal niezastąpiona w pracy cieśli i stolarzy. To kompaktowa i poręczna pilarka tarczowa, która umożliwia precyzyjną i bezpieczną pracę nawet na dachu.
W połowie lat 70. XX w., gdy boom budowlany wyraźnie wyhamował, rodzinna firma dostrzegła znaki czasu i zmodyfikowała profil swojej działalności. Bo potrzeby „nowoczesnych” rzemieślników zmieniły się. Maszyny stacjonarne były coraz częściej uważane za zbyt ciężkie i zbyt drogie. Ich miejsce zajmowały innowacyjne elektronarzędzia, które znacznie ułatwiały pracę nie tylko w warsztacie, ale przede wszystkim na placu budowy. Firma Festo konsekwentnie realizowała tę strategię i w 1975 r. podjęła decyzję o rezygnacji z udziału w rynku maszyn stacjonarnych, aby skoncentrować się wyłącznie na projektowaniu i budowie ręcznych elektronarzędzi.
Określenie „typowe dla Festool” jest niezmiennie uosobieniem cech, którymi zawsze wyróżniały się produkty firmy. Projektowane wspólnie z klientami i dla klientów. Innowacyjne i dostosowane do potrzeb użytkowników, solidne i niezwykle trwałe. Dzięki tym wartościom marka Festool zdobyła stabilną pozycję na międzynarodowym rynku elektronarzędzi.
Rezultatem współpracy z rzemieślnikami są kolejne produkty i rozwiązania systemowe, które długofalowo zmieniają oblicze branży rzemieślniczej i są doceniane za wyjątkową ergonomię i wzornictwo. W 2009 r. Festool wprowadził na rynek szlifierkę przegubową LHS 225 z regulowanym zasysaniem próżniowym, które pozwala znacząco odciążyć ramiona i plecy podczas prac szlifierskich. Niedawno zaproponował pierwszą w Europie stołową pilarkę tarczową TKS 80 z elektroniczną technologią SawStop-AIM. Dla nowej generacji zagłębiarek akumulatorowych TSC 55 K oraz nowych akumulatorowych wiertarko-wkrętarek QUADRIVE TPC i TDC 18/4 firma opracowała inteligentną funkcję KickbackStop. Wszystko to z myślą o bezpieczeństwie i ochronie zdrowia klientów.
Szybki rozwój technologii akumulatorowej zdecydowanie zmienił oblicze branży rzemieślniczej. Obecnie system Festool 18 V obejmuje ok. 50 wydajnych produktów z akumulatorem o mocy dopasowanej do każdego zastosowania – od cięcia, przez wiercenie i wkręcanie, po odsysanie. Najnowszym przykładem o wyjątkowo innowacyjnym charakterze jest akumulatorowa stołowa pilarka tarczowa CSC SYS 50 w formacie Systainera z cyfrową regulacją wysokości i kąta oraz precyzją cięcia, którą zazwyczaj można osiągnąć tylko przy użyciu pilarki formatowej w warsztacie.
Innowacyjność i współpraca
– Nasze przedsiębiorstwo zawsze było kojarzone z innowacyjnością i współpracą z naszymi klientami w celu tworzenia coraz lepszych rozwiązań ułatwiających pracę profesjonalnym rzemieślnikom – podkreśla Sascha Menges, prezes zarządu Festool GmbH. – To jest zapisane w DNA firmy. Jak podkreślał założyciel – Gottlieb Stoll, Festo, a później Festool to dzieło wielu rąk! Nasz sukces to zasługa nas wszystkich, ponad 2600 pracowników.
Historia sukcesu uwzględnia również przywiązanie Festool do lokalizacji.
– Około 80 proc. wszystkich maszyn Festool produkujemy w Niemczech, i jest to kluczowy element naszego sukcesu – uważa Sascha Menges. – W siedzibie głównej w Wendlingen znajdują się działy badań i rozwoju, zapewnienia jakości, testów, zakupów oraz marketingu, a także serwis, dystrybucja i centralne centrum logistyczne. Nowy zakład Festool w Weilheim wyznacza nowe standardy pod względem jakości produkcji i zgodności z zasadami zrównoważonego rozwoju, a zakład w Neidlingen jest poddawany dalszej modernizacji jako innowacyjny, wysoce zautomatyzowany i zdigitalizowany zakład prefabrykacji. W Illertissen zlokalizowane są działy rozwoju, testów, montażu i logistyki odkurzaczy mobilnych. Kolejny duży zakład znajduje się w miejscowości Česká Lípa (Czechy – red.).
Historia firmy, rodziny i rzemiosła
Z prawie 900 patentami i ponad 60 nagrodami iF DESIGN AWARD, Festool należy obecnie do liderów światowego rynku narzędzi. – Nasza historia to historia rodziny, historia firmy, a także kawałek historii rzemiosła – stwierdza Barbara Austel. – Dlatego nasz jubileusz jest również silnym impulsem na przyszłość. Wiele naszych produktów i innowacji ukształtowało pracę profesjonalnych rzemieślników w ciągu ostatnich 100 lat. Cały rok jubileuszowy będzie celebrowany wspólnie ze wszystkimi pracownikami w międzynarodowych lokalizacjach – i oczywiście z klientkami i klientami Festool. Mogą oni spodziewać się produktów dostępnych jako „Edycje limitowane”, ekskluzywnych wersji wybranych produktów, które szczególnie wpisują się w historię firmy i są oferowane w ściśle ograniczonych ilościach.
~Janusz Bekas