Metal-Technika zaprasza do włączenia się w pomoc, którą organizuje dla Ukrainy

Metal-Technika zaprasza do włączenia się w pomoc, którą organizuje dla Ukrainy

Firma Metal-Technika koordynuje szereg inicjatyw mających na celu zbieranie najpotrzebniejszych rzeczy dla walczących Ukraińców, jak i uchodźców, którzy przybyli do naszego kraju. W akcję włączyło się już kilkanaście polskich firm.

Metal-Technika dostarcza swoje optymalizerki nie tylko do zakładów przemysłu drzewnego w Polsce, ale także poza jej granice, w tym na Ukrainę.

Kiedy zaczęła się wojna, wysłałem wiadomości do firm, z którymi tam współpracujemy, z pytaniem: czy możemy im w jakiś sposób pomóc? – mówi Piotr Falana, doradca z firmy Metal-Technika. – Jedna z tych firm, a dokładnie ROSA z Nowowołyńska, odpowiedziała.

ROSA to dynamicznie rozwijające się przedsiębiorstwo z 30-letnim doświadczeniem na rynku, produkujące podobrazia, wyposażone w dwie optymalizerki Metal-Techniki, którego współwłaścicielem jest Marcin Jabłoński – Polak mieszkający na Ukrainie.

Marcin wraz ze swoim ukraińskim wspólnikiem – panem Tarasem – od momentu rozpoczęcia ataku ze strony Rosjan, ograniczył działalność firmy i zajął się organizowaniem pomocy – informuje Piotr Falana. – Wszystkie towary, które uzbieramy, przekazujemy im, a oni rozwożą je po Ukrainie. Marcin dodatkowo prowadzi blog pt. „Polak na wojnie w Ukrainie”, gdzie codziennie wrzuca relacje, czy to ze zbiórek, czy to dotyczące tego, co dzieje się na Ukrainie. Oni są bohaterami tej wojny, a my im tylko pomagamy tak, jak możemy.

Wspólna pomoc to skuteczna pomoc

Aby jak najsprawniej organizować pomoc i zbiórki najpotrzebniejszych rzeczy, w siedzibie Metal-Techniki w Przedbórzu (woj. łódzkie) stworzono małe centrum logistyczne. To tam przywożone są zakupione towary, których lista jest bardzo długa.

Marcin co tydzień przesyła nam zaktualizowany spis rzeczy, które są najbardziej potrzebne – tłumaczy przedstawiciel Metal-Techniki. – A my staramy się te towary dla nich zdobywać. Potrzeba mnóstwo militariów w postaci hełmów, kamizelek taktycznych, butów wojskowych, kurtek czy… pił spalinowych do wycinania drzew pod barykady. Potrzeba mnóstwo różnego rodzaju lekarstw i środków opatrunkowych. Ale są też potrzebne takie rzeczy, jak worki na zwłoki i metalowe szpikulce do rzucania ciężarówkom pod koła, aby rozrywały opony. W zorganizowanie tych produktów bardzo zaangażowały się firmy: RELOPACK i Steblo.

W pomoc na rzecz Ukrainy, koordynowaną przez Metal-Technikę, włączyło się już bardzo dużo innych polskich firm. Bo tylko tak można zapewnić szybkość reakcji na morze potrzeb, płynące od naszych wschodnich sąsiadów.

Wielu klientów Metal-Techniki albo po prostu firm, z którymi się znamy, odpowiedziało na zaproszenie do zaangażowania się w te działania – podkreśla Piotr Falana. – Część wpłaca pieniądze, za które kupujemy towar, a część dostarcza potrzebne produkty. Odpowiedź ze strony firm jest bardzo szeroka i hojna, co pozwala nam działać coraz sprawniej. Poza tym fantastyczne jest zaangażowanie wielu pracowników Metal-Techniki, zarówno w formie ich ofiarności, ale również pracy przy sortowaniu czy ładowaniu towaru.

Ważne długofalowe działania

Jak podkreśla Piotr Falana, o pomocy dla Ukrainy trzeba myśleć długofalowo, a działania muszą być skoordynowane.

Marcin przyjeżdża do nas raz w tygodniu, skąd zabiera posortowane i przygotowane rzeczy, na które przesyła nam wcześniej zapotrzebowanie – komentuje rozmówca. – U nas jest magazynowany towar od wielu darczyńców, co ułatwia logistykę. To dla Marcina bardzo ważne, że nie musi jeździć do wielu punktów po małe ilości rzeczy, tylko odbiera większy ładunek w jednym miejscu. Poza tym różnica tej akcji w przeciwieństwie do tego, co robią inne organizacje, polega na tym, że towar zabrany od nas dzisiaj, jutro wieczorem jest u potrzebujących.

Co więcej, z pieniędzy, które udaje się uzbierać, odkładana jest suma na to, aby pomagać finansowo uchodźcom oraz tym, którzy przyjęli ich do swoich domów.

Rządowy program wsparcia w postaci 40 zł za każdy dzień pomocy dla tych, którzy zapewniają zakwaterowanie i wyżywienie obywatelom Ukrainy, będzie obowiązywać tylko przez 2 miesiące – mówi Piotr Falana. – A przecież o tej pomocy trzeba myśleć długofalowo. Mam taki pomysł, aby zorganizować w tej kwestii szerszą inicjatywę. I aby na przykład 10 rodzin, które będą chętne do pomocy, wpłacało miesięcznie 200 zł na utrzymanie jakiejś rodziny uchodźców. To są niewielkie pieniądze dla budżetów polskich rodzin, a mogą dać bardzo dużą pomoc. Dziś w perspektywie tego, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, każdy z nas ma za dużo i każdy z nas może, a wręcz powinien dać coś od siebie. Są to inicjatywy mało obciążające, a niosą wielkie wsparcie walczącej Ukrainie i uciekającym z niej obywatelom.

Ukraińscy przedsiębiorcy nie zawieszają broni

Pomimo tragedii wojny, która dosięgła Ukrainę, wielu tamtejszych przedsiębiorców wciąż prowadzi swoje biznesy i normalną produkcję.

W Przedbórzu w magazynie mamy maszyny wyprodukowane dla ukraińskich firm Lviv-Pak i Skify – to już druga nasza maszyna dla tej firmy – opowiada Piotr Falana. – Wydawać by się mogło, że pewnie ich nie odbiorą, ale nic podobnego. Na dniach będą one transportowane do odbiorców, którzy nie wycofali się z zamówień. Ten przykład pokazuje, jak bardzo Ukraińcy wierzą w swój kraj i w to, że ta nieszczęsna wojna się niedługo zakończy. Ci ludzie w obliczu wojny nie poddają się, nie zakładają rąk, tylko działają i robią swoje.  

***

Lista firm, które wraz z Metal-Techniką zaangażowały się w pomoc:

A.BARAN Iwierzyce

DAREX Majdan Sieniawski

D E F SZCZEPAN DĘBIŃSKI

Drew-Holz Roman Kapuścik

GANCHEV GALIN z Winter Holztechnik

KOMPANIA DRZEWNA Andrzej Żelazny

NAWA Wróbel Andrzej

PIKA S.C. Kazimierz Żala i Piotr Żala

P.P.H.U. Andrzej Kosowski GOŁDAP

PODŁOGI SP. Z O. O.  ŁAŃCUT

REA ELEKTRONIK

RELOPACK Chludowo

STEBLO Nowy Tomyśl

Stefaniuk Marek Zakład Przerobu Drewna

Tartak „Gliniane” Istebna

TARTAK-SKUP DREWNA I SPRZEDAŻ TARCICY Kołodziej Jerzy i Stanisław

TIMRET Andrzej Brodziński

TOMASZ PYSZ spółka jawna

Zakład Stolarski ART-RAM Edward Kudyba Adamów

ZAKŁAD STOLARSKI BOBAS CIECZKO MAREK GRZYBNO

Zespół Szkół im. Wisławy Szymborskiej w Częstochowie.

Wszyscy chętni do włączenia się w akcję mogą kontaktować się z Piotrem Falaną z Metal-Techniki: tel. 534 606 064.

Fundacja Miriam Włoszczowa, której Piotr Falana jest prezesem, jest osobowością prawną odpowiedzialną za finansowe rozliczenie akcji. Towarzyszy jej biblijne hasło: „Jak chcecie, żeby ludzie wam czynili, podobnie wy im czyńcie!” Łk 6,31.

~ Katarzyna Orlikowska