Opatentowana technologia TCLwood618®, w której Jagram-Pro produkuje swoje piękne konstrukcje gięto-klejone, daje możliwość tworzenia unikalnych rozwiązań architektonicznych opartych na drewnie, o czym można było przekonać się, odwiedzając stoiska tego producenta na tegorocznej Budmie.
GPD: Jagram-Pro w targach Budma uczestniczy od wielu lat i prawie zawsze jest samotny w temacie konstrukcji drewnianych prezentowanych na tym wydarzeniu. Dlaczego tak mało firm z tego segmentu wystawia się w Poznaniu?
Waldemar Myśliński – wiceprezes Jagram-Pro: Mała liczba wystawców z konstrukcjami drewnianymi, które można by znaleźć na tych targach, wynika z braku świadomości firm na temat budowania wieloletnich relacji z klientami. Budowa marketingu i marki firmy jest długim procesem, któremu nie wystarczy jeden udział w targach. Wydając pieniądze na wystawianie się, trudno policzyć, czy i kiedy to uczestnictwo się zwróci. Jednak na udział w imprezach wystawienniczych patrzę z drugiej strony. Bo to, że firma się rozwija, ma się dobrze i mimo rosnących cen wyrobów ma mnóstwo nowych klientów, jest między innymi efektem wystawiania się na targach. Tu budujemy markę firmy jako solidnego, godnego zaufania i polecenia dostawcy konstrukcji drewnianych. Tu budujemy markę firmy, która ma korzenie i tradycje. Bycie na targach to nie tylko zarabianie pieniędzy, ale budowanie podświadomej gwarancji wśród klientów, że jest się godnym zaufania partnerem biznesowym. Uczestnictwo w targach potwierdza i utrwala markę, choć nie każda firma ma tego świadomość.
GPD: Zaprezentowaliście na Budmie piękną konstrukcję z drewna, która wielu zwiedzających zachwycała swoją formą, a pewnie mniej możliwościami technologicznymi… Do jakiej grupy klientów chcieliście w tym roku dotrzeć na targach?
W.M.: Naszą ofertą chcieliśmy zainteresować… każdego. Specjalnością Jagram-Pro jest produkcja drewnianych elementów gięto-klejonych. Na Budmie 2022 pokazaliśmy, że nasze konstrukcje można wykorzystywać nie tylko do budowy hal, basenów czy innych obiektów wielkopowierzchniowych, ale także domków jednorodzinnych. Stąd zaprezentowaliśmy w Poznaniu okazałą konstrukcję dźwigarową przeznaczoną do domków jednorodzinnych. Te elementy to kolejny projekt, którym próbujemy zarazić Polaków i pokazać im, jak za pomocą naszych wyrobów – naszych konstrukcji nośnych gięto-klejonych, mogą wybudować dom.
GPD: Jaka jest główna zaleta tych konstrukcji?
W.M.: Najważniejszą cechą jest jej wytrzymałość, która między innymi oznacza całkowitą odporność na silne porywy wiatru. Konstrukcja dźwigarowa jest praktycznie „przypięta” do fundamentów i tworzy z nimi całość. I trzeba by ją „wyrwać” z fundamentów, aby zniszczyć dach. Rzeczą bezpośrednio związaną z wytrzymałością jest certyfikacja wszystkich naszych konstrukcji. Jagram-Pro klei zgodnie z europejską normą EN 14080:2013, w klasie wytrzymałości GL 24. Oznacza to minimalny wynik wytrzymałości złącza klinowego na zginanie 24 MPa. Uzyskane przez nas certyfikaty, których nie ma wielu innych producentów konstrukcji drewnianych w Polsce, potwierdzają wysoką jakość naszych wyrobów na każdym etapie produkcji: od momentu przyjazdu tarcicy, do odebrania produktu przez klienta. Wytwarzamy według konkretnej normy, konkretnych zasad i konkretnych parametrów ciśnienia, temperatury, wilgotności oraz klasyfikacji drewna. Podkreślę, że produkty wielu innych firm, nieposiadających certyfikatów, często nie spełniają norm, co w początkowej fazie nie odbiega wizualnie od produktów, które te normy spełniają. Jednakże różnice zaczynają się już w trakcie montażu, a potem użytkowania, i związane są z wykonaniem, precyzją, spasowaniem oraz wytrzymałością. Bo tylko certyfikat daje gwarancję wytrzymałości konstrukcji, pod którą podpisuje się dana firma.
GPD: Czy klient zamawiając w Jagram-Pro konstrukcję, może liczyć także na jej montaż i inne usługi wykonawcze?
W.M.: Nie stawiamy domów czy innych obiektów oraz nie zajmujemy się montażem produkowanych przez nas konstrukcji gięto-klejonych. Naszą specjalnością jest produkcja drewnianych elementów – półfabrykatów do późniejszego wznoszenia różnorodnych obiektów budowlanych. 10 lat temu spotykaliśmy bardzo dużo osób krytykujących nasz sposób działania i to, że nie chcemy stawiać domów czy innych obiektów. Ale rynek po tych wielu latach dał nam odpowiedź, że kierunek, którym podążamy, jest słuszny i właściwy. Inwestorzy z pomocą naszych produktów budują własne, unikatowe i niepowtarzalne konstrukcje. Także coraz więcej klientów indywidualnych kupuje od nas półprodukty, jak łuki czy dźwigary i buduje z nich domy. My pokazujemy, co z tego można zrobić i jako producent dostarczamy te elementy w najwyższej jakości. A więc nie jesteśmy zainteresowani produkcją kompletnych domów czy obiektów, ale drewnianych półproduktów gięto-klejonych do ich budowy.
GPD: W jakiej maksymalnej wielkości taka konstrukcja może być wyprodukowana?
W.M.: Ze względów logistycznych długość nie przekracza raczej 12 m, ale dysponując prasą, której konstrukcja jest opatentowana, możemy wykonać drewniane elementy gięte o długości nawet 18 m. Opracowana przez nas możliwość nadawania drewnu dowolnego kształtu otwiera perspektywy projektowe o nieograniczonych możliwościach. Obecne możliwości produkcyjne firmy to tysiąc różnych form i kształtów, od 40 cm do 18 m długości, a najmniejszy promień gięcia drewna klejonego to 15 cm. Opatentowana i wdrożona przez nas przed paru laty unikatowa technologia TCLwood618® pozwala na klejenie czegoś więcej niż dotychczas mogli światowi potentaci. I właśnie z tego powodu jesteśmy partnerem w realizacji najbardziej oryginalnych projektów architektonicznych. Wszystkie łuki drewniane wykonujemy z drewna konstrukcyjnego w technologii cienkich lameli TCLwood618®. Dzięki temu możemy produkować elementy gięto-klejone, które wymyślą sobie architekci, dając możliwość projektowania budynków o unikatowych kształtach. Technologia ta jest gwarancją zastosowania cienkich lameli konstrukcyjnych o grubości od 6 do 18 mm, które pozwalają na gięcie przy minimalnych promieniach już 15 cm. Ponadto taka konstrukcja daje całkowitą odporność na warunki atmosferyczne.
GPD: Czy rynek polski jest głównym obszarem realizacji Waszych projektów? I na jakim poziomie jest obecnie sprzedaż oraz produkcja w Jagram-Pro?
W.M.: Naszym najlepszym kierunkiem sprzedażowym są Niemcy. Rynek ten stanowi 20-30 proc. całej sprzedaży Jagram-Pro. Oprócz tego, że jest on atrakcyjny z uwagi na bliskość do Polski, to od Niemców uczymy się stosowania drewna w budownictwie. To oni przekładają od lat drewno nad stal i są jednymi z prekursorów budownictwa drewnianego w Europie. Natomiast co do poziomu sprzedaży, powiem tak: pomimo zawirowań związanych z pandemią i narzekań przedstawicieli branży, wiele firm ma rekordowe zyski oraz obroty. I Jagram-Pro należy do tego grona przedsiębiorstw. Ekonomia zawsze najlepiej rozwija się tam, gdzie są zawirowania, a nie stagnacja. Tylko trzeba się w tych nowych sytuacjach umieć odnaleźć i sprostać nowym wyzwaniom. Bo na przykład to, że cena surowca w minionych dwóch latach wzrosła, nie dotyczy tylko naszej firmy, ale każdego. Więc na co tutaj narzekać? Trzeba po prostu pokonywać wyzwania, problemy przekuwać w szanse i iść do przodu.
GPD: 2022 rok zapowiada się również dobrze jak ten miniony?
W.M.: Ten rok zapowiada się równie… nieprzewidywalnie jak 2021. Trudno jest porównywać rok do roku. Jesteśmy wiodącym producentem elementów gięto-klejonych w Europie. Minione lata ugruntowały naszą pozycję i mamy nadzieję, że obecny rok będzie dla nas także rozwojowy.
GPD: Dziękuję za rozmowę.
~Katarzyna Orlikowska