Plastyczny MDF odmienia pracę stolarzy

Plastyczny MDF odmienia pracę stolarzy

Dzięki materiałowi Woodolex, bez pras czy innych zaawansowanych technologicznie urządzeń do plastycznej obróbki materiałów drzewnych, można tworzyć skomplikowane i niczym nieograniczone formy przestrzenne, używając jedynie ręcznej nagrzewnicy!

Głosów zachwytu, podziwu, a nawet niedowierzania nie brakowało na stoisku firmy Woodolex w czasie marcowych targów Wood Tech Warsaw Expo, gdzie promowała swój autorski, opatentowany i jedyny taki materiał na świecie – Woodolex.

Przesadą nie będzie także stwierdzenie, że było to najbardziej oblegane stoisko na całych targach, a pokazy pracy z tym materiałem w wykonaniu Zdzisława Sledziewskiego – twórcy Woodolexu – przyciągały tłumy targowych gości.

„Elastyczna deska drewniana”

Woodolex to inaczej flexible wooden board, w języku polskim – „elastyczna deska drewniana”.

Najłatwiej przedstawić Woodolex jako plastyczny MDF, gdyż to najlepiej obrazuje jego potencjał i możliwości zastosowań – zaznacza Zdzisław Sledziewski. – Nie ma drugiego takiego materiału drewnopochodnego na świecie jak Woodolex, który powstaje z trocin i kleju, a zapewnia nieograniczone możliwości w gięciu i tworzeniu skomplikowanych form.

Co więcej, aby materiał wygiąć do pożądanego kształtu, wystarczy go nagrzać za pomocą jedynie… ręcznej nagrzewnicy. Jak to możliwe?

Unikatową właściwością Woodolexu jest to, że po nagrzaniu do temperatury około 75 stopni C przez 10-15 min, przy użyciu wyłącznie standardowej, czyli elektrycznej i ręcznej nagrzewnicy, można go wyginać w dowolny sposób dla uzyskania pożądanego kształtu – informuje Zdzisław Sledziewski. – Ponadto można powtórzyć wymienione czynności, aby przywrócić element do pierwotnego kształtu lub nadać mu inną formę. Czyli jeden element można wielokrotnie wyginać! To daje nieograniczone możliwości zastosowania naszego nowatorskiego materiału.

Made in UK

Woodolex produkowany jest w Londynie według stworzonej przez Zdzisława Sledziewskiego technologii.

W Londynie mieszkam od 25 lat – tam wyemigrowałem z rodzinnychBobolic na Pomorzu i tam też w 2000 roku założyłem firmę Cornices Centre – mówi twórca Woodolex. – Obecnie Cornices Centre jest jedną z największych i najnowocześniejszych firm w Wielkiej Brytanii, produkującą i odnawiającą sztukaterię gipsową. Instalujemy ją w rezydencjach największych sław, gwiazd i polityków. Jesteśmy bardzo cenieni na rynku. I właściwie nic innego oprócz prowadzenia Cornices Centre nie musiałbym robić, ale – jak to często bywa – wymyślanie nowatorskich rzeczy ma genezę w potrzebie rynku i tak też było z Woodolexem. Tworząc w tysiącach domów sztukaterię, często byłem proszony o wykonanie z gipsu kawałka listwy przypodłogowej, która biegła wzdłuż jakichś zaoblonych ścian lub łuków, gdzie niemożliwe jest zainstalowanie standardowych listew przypodłogowych. Rozszerzalność materiałowa gipsu i tworzyw drewnopochodnych, z których wykonane są listwy, jest inna i jeżeli łączyliśmy te dwa materiały, to gips pękał i w tym był problem.

Zdzisław Sledziewski szukał więc materiału, który będzie łatwo wygiąć, który nie będzie pękał, ale będzie drewnopochodny i prosty w obróbce.

Próżno było znaleźć taki materiał na rynku, więc na zasadzie prób i błędów zacząłem tworzyć własny – wyjaśnia pomysłodawca Woodolex. – I pomyślałem: a gdyby stworzyć tworzywo drewnopochodne inne od wszystkich?!

Opracowanie technologii produkcji Woodolexu zajęło Zdzisławowi Sledziewskiemu 9 lat i – jak podkreśla autor – jest to bardzo skomplikowany proces. Materiał złożony jest w 96 proc. z drzewnych trocin i kleju, które w czasie produkcji zostają sprasowane w wysokiej temperaturze. Do produkcji wykorzystywane są trociny z trzech gatunków drewna: dąb, buk i jakiekolwiek inne liściaste, które jest miękkie. Najpierw z trocin wyciągane jest powietrze, a cały materiał jest sprężany pod dużym ciśnieniem i nagrzewany do odpowiedniej – niewysokiej temperatury. Następnie materiał trzeba rozprężyć, wyciągnąć ponownie powietrze i na koniec ponownie sprężyć. Końcowym etapem jest obróbka mechaniczna, aby nadać materiałowi ładny kształt.

Nie tylko dla stolarzy

Woodolex z powodzeniem produkowany jest od trzech lat i wykorzystywany nie tylko na potrzeby Cornices Centre, alei  sprzedawany do klientów na całym świecie.

To materiał o nieograniczonych możliwościach zastosowania, więc interesują się nim nie tylko stolarze czy twórcy elementów wystroju wnętrz, ale bardzo różni producenci poszukujący nowatorskich materiałów, które z łatwością można giąć w skomplikowane przestrzenne formy – komentuje Zdzisław Sledziewski.

Woodolex to doskonały materiał dla stolarzy, dla firm zajmujących się zabudową jachtów, tworzeniem dekoracji, produkcją schodów, okien, drzwi i wielu innych wyrobów – dodaje Krzysztof Nowak, reprezentujący firmę Woodolex w Polsce, a osobiście przyjaciel Zdzisława.

Często także jest wykorzystywany do wykonywania różnego rodzaju scenografii teatralnej i filmowej czy prac modelarskich, do tworzenia wszelkiego rodzaju prototypów oraz do różnych elementów dekoracyjnych, które nie przenoszą obciążeń i są montowane w pomieszczeniach wewnętrznych.

Nowatorstwo i unikatowe właściwości Woodolexu nierzadko inicjują nową ideę jegowykorzystania. Wszak jest to rozwiązanie opatentowane, bo drugiego takiego materiału nie ma na rynku. Jego wyjątkowe cechy doceniło dwa lata temu jury konkursu na wystawie UKCW (Construction Week) w Birmingham, gdzie zdobył pierwszą nagrodę jako najbardziej innowacyjny produkt 2021 r. w Wielkiej Brytanii.  

Łatwa obróbka jak płyt MDF

Woodolex jest jedynym materiałem do wszelkich prac dekoratorskich lub wykończeniowych, gdzie występują zagięte lub zakręcone elementy. Dzięki swojej prostocie tkwiącej w łatwym procesie gięcia, bez pras czy innych urządzeń, skraca czas pracy potrzebny do ich wykonania aż o 75-80 proc.

Ponadto można go frezować, fornirować, malować farbami wodnymi, olejnymi lub lakierować, czyli wykańczać tak, jak każdy inny materiał drewnopochodny.

Sprzedawany jest w postaci płyt o różnych wymiarach (grubość x szerokość x długość): 12 x 110 x 2400 mm; 12 x 225 x 2400 mm; 18 x 110 x 2400 mm; 18 x 225 x 2400 mm; 25 x 110 x 2400 mm; 25 x 225 x 2400 mm oraz 60 x 65 x 2400 mm.

Produkujemy około 30 ton Woodolexu w miesiącu – podsumowuje Zdzisław Sledziewski. – Obecnie najwięcej sprzedajemy go do USA, Skandynawii i Wielkiej Brytanii. Czas realizacji wynosi średnio dwa tygodnie, choć może być mniej, jeśli materiał mamy w magazynie. Polacy to świetni fachowcy i inżynierowie, więc myślę, że zaskoczą nas nowatorskim wykorzystaniem Woodolexu i tworzeniem z niego unikatowych realizacji. A ogromne zainteresowanie na tegorocznych targach Wood Tech Warsaw Expo potwierdza, że jest to materiał o wielkiej przyszłości. Uważamy, że produkt jest tak nowatorski i łatwy w użyciu, że sam znajduje odpowiednią dla siebie pozycję na profesjonalnym rynku wyrobów stolarskich. Zwłaszcza że jest jedynym takim produktem na świecie!  

Za dystrybucję produktów firmy Woodolex w Polsce odpowiada Krzysztof Nowak,

e-mail: krzysztof@woodolex.com

tel. 696 519 623

~ tekst i fot.: Katarzyna Orlikowska