Spektakularna rewitalizacja z wykorzystaniem mebli polskiej manufaktury

Spektakularna rewitalizacja z wykorzystaniem mebli polskiej manufaktury

Zaniedbane XVII-wieczne siedlisko w malowniczej miejscowości pod Hamburgiem zyskało nowe życie dzięki determinacji nowej właścicielki, pomysłom polskiego projektanta wnętrz oraz drewnianym meblom Regalia Polska Manufaktura.

Do współpracy przy realizacji projektu renowacji starego budynku firmę Regalia Polska Manufaktura zaprosił Gabriel Helegda, projektant wnętrz i założyciel Helegda Studio z Rzeszowa.

To nie jest nasz pierwszy wspólny projekt – mówi Wojciech Sobierański, właściciel i twórca Regalia Polska Manufaktura. – U podstaw naszych dobrych relacji leży podobne poczucie estetyki, dbałość o jakość materiałów, szacunek do potrzeb inwestorów. Wizyta w miejscowości pod Hamburgiem pokazała nam zrozumienie i docenienie przez naszych zachodnich sąsiadów swojego dziedzictwa. Podziwialiśmy tam wiele odremontowanych z wyjątkową starannością siedlisk. W naszym kraju także zauważamy większe zrozumienie tematu, jednak trudno mówić o coraz powszechniejszym działaniu w tym zakresie. Jak nie wiadomo o co chodzi, to wiecie, chodzi o pieniądze. Inwestując w Niemczech w ratowanie starych budynków możesz liczyć na spore korzyści finansowe ze strony państwa. To się tu po prostu opłaca.

Renowacja czyli powrót do korzeni

Konstrukcja starej chlewni została  w większości zachowana. Nowe elementy – dach, czy  niektóre elementy konstrukcji , zostały wykonane zgodnie z dawną sztuką budowlaną. Można tu więc podziwiać prawdziwy Fachwerk w Polsce znany m.in. jako mur pruski lub konstrukcja ryglowa. Sceptycy zapytają, czy można zamieszkać w budynku, w którym był kiedyś chlew? Ależ tak. Inwestorka zadbała, aby ślady obecności zwierząt dostępne zmysłami zniknęły bezpowrotnie. Wszystkie tynki  i klepiska wewnątrz pomieszczeń zostały usunięte, aby zrobić miejsce nowym. Tam gdzie było to możliwe zachowano oryginalny sposób wykończenia – na przykład zastosowano tynki gliniane.

Oczekiwania inwestorki co do charakteru budynku były jasno sprecyzowane. Projekt aranżacji wnętrz miał zachować jego pierwotnego ducha. Pokazać piękno starych rzeczy.

Wnętrze projektowane wrażeniami

W przypadku tego budynku, adaptowanego na dom mieszkalny, inwestorka, która zarządza dużym przedsiębiorstwem, chciała być otoczona naturalnymi materiałami, zachować charakter budynku, ale też znaleźć w nim azyl po ciężkim dniu.

Dlatego też bazą do wykończenia wnętrz stały się naturalne i neutralne tynki gliniane, niepowtarzalne w swej fakturze i kolorystyce ciepłe, wiekowe drewno, oryginalne czerwone cegły czy stare kafle połączone z nowoczesnymi stylizowanymi elementami wyposażenia wnętrz.

Zachowanie charakteru pomieszczeń musiało przecież iść w parze z ich funkcjonalnością. Ogromną rolę odegrało też oświetlenie, które musiało być raczej dyskretne i ambientowe – sprzyjające wypoczynkowi – a jednocześnie zależało nam, aby podkreślało to, co najpiękniejsze w tym wnętrzu, czyli materiały i niepowtarzalne wyposażenie.

Stare koryto w nowej kuchni

Na parterze budynku zaprojektowano hol, otwartą przestrzeń kuchni z jadalnią i pokojem dziennym oraz łaźnię z basenem i małą toaletę.

Od progu nowo zaprojektowanego domu gości wita posadzka z płytek z oryginalnej czerwonej pruskiej cegły z Regalia Polska Manufaktura, ułożonej w klasyczną jodłę z obramówką.

Spojrzenie przyciągają także sufity wyłożone wiekowymi belkami oraz Ciemnobrązowymi Deskami Wypalonymi przez Słońce także z warmińskiej manufaktury. Taki wybór gwarantuje w połączeniu z rozwiązaniami zastosowanymi, aby uzyskać światło pośrednie, odbite, klimat intymności, ciepła i spokoju.

Od razu wiedziałem, gdzie będzie w tym domu kuchnia – mówi Gabriel Helegda. – Umieściliśmy ją przy wyjściu do ogrodu zimowego, który ma tam powstać w przyszłości. Kiedy przyjechałem na miejsce, w pomieszczeniu stało jeszcze stare koryto do karmienia trzody. Uznałem, że warto ten element wykorzystać w aranżacji – dlatego na jego bazie powstał kuchenny półwysep z miejscami do siedzenia. Mimo, że w trakcie prac się rozpadło, zostało zrekonstruowane z wykorzystaniem niektórych oryginalnych elementów.

Meble kuchenne, jak i inne w tym wnętrzu to w 100% oryginalny  wiekowy dąb z zachowaną starą powierzchnią. Hokery, piec kaflowy, drzwi – wszystko nawiązuje do historii tego miejsca.

Zabudowy, które powstały na poddaszu – sypialnia i pokój dziecięcy zostały także zaprojektowane ze starej sosny z odzysku oraz Jasnobrązowych Desek Wypalonych przez Słońce od Regalia. Całości dopełniają inne naturalne materiały na obiciach kanap, czy zasłon.

Łaźnia z widokiem na niebo

Dużym wyzwaniem było zaprojektowanie nietypowej łazienki z niewielkim basenem. Musiała się ona jednocześnie wpisywać w historię domu i wypełniać swoją funkcje. Dlatego zobaczycie tu szafkę łazienkową z drzwiczkami ze starego drewna oraz nieckę basenową z nowoczesnego mikrocementu połączonego z płytkami gresowymi. Przestrzeń tego pomieszczenia zdaje się łączyć z niebem, dzięki gigantycznemu oknu dachowemu, przez które nocą można podziwiać gwiazdy.

Doświadczenia naszej manufaktury są najczęściej inne – mówi Wojciech Sobierański. – Jesteśmy wzywani na miejsce rozpadających się starych budynków, o które jako ludzie nie zadbaliśmy na czas. Zawiedliśmy. Budynki, także te zabytkowe, zwykle umierają w ciszy, powoli, z każdym rokiem ich majestat słabnie, aż w końcu zapada decyzja o rozbiórce, decyzja nie do podważenia. W Niemczech mamy szansę na odwrócenie tego procesu. Możemy wspólnie ten budynek uratować. Ożyje na nowo dzięki oryginalnemu wiekowemu drewnu i cegłom pochodzącym z dawnych warmińskich chat, pruskich murów. Tak  też ocalimy od zapomnienia surowce, które przez lata dumnie spełniały swoje funkcje. Ofiarujemy im w siedlisku pod Hamburgiem nowe życie. To ich miejsce. Może ta metamorfoza będzie i dla Ciebie inspiracją?

~ źródło: Regalia