Stabilność pracy maszyn CNC jest podstawowym i chyba najważniejszym wyznacznikiem ich jakości. A jeśli dodamy do tego wieloletnie doświadczenie, przekute w interesujące i wydajne rozwiązania, to jawi się nam obraz maszyny, która mogłaby być przechowywana jako wzór w Sevres.
W nomenklaturze fachowej maszyny CNC określane są mianem centrów obróbczych. Jednak w języku codziennym często można spotkać się z określeniem „rover”. Okazuje się, że geneza jego powstania jest nie tylko ciekawa, ale i prosta do wyjaśnienia.
– To nazwa maszyny produkowanej przez firmę BIESSE, która jako jedna z pierwszych na naszym rynku, stała się pewnym wyznacznikiem dla kolejnych tego typu urządzeń – mówi Tadeusz Jóźwik, dyrektor handlowy TEKNIKA, firmy, która w swojej ofercie ma właśnie te maszyny. – Śmiało można powiedzieć, że to jeden z naszych flagowych produktów.
I choć na rynku funkcjonuje już od dawna, ciągle jest poszukiwany i ulepszany.
Wzór nad wzory
W podwarszawskim showroomie TEKNIKA znajduje się on – co łatwe jest do przewidzenia – w centralnym punkcie. To z pewnością nie tylko kwestia marketingu czy wymiarów maszyny, choć są tam także znacznie większe, ale też pewnej estymy, jaką jest darzona. I z pewnością faktu, że wzbudza spore zainteresowanie potencjalnych kupujących.
– Maszyny Rover są marką rozpoznawalną już od trzydziestu lat, dlatego nie może dziwić, że właśnie w centrum pokazowym znajduje się taka maszyna. Oczywiście dysponujemy także maszynami gotowymi do sprzedaży. Wybór w tym zakresie jest spory, bowiem zamówić można maszyny trzyosiowe czy pięcioosiowe, a za chwilę będziemy dysponowali także maszyną z agregatem do klejenia krzywoliniowego.
Pytam więc, co takiego sprawia, że BIESSE Rover jest tak popularny.
– W naszej opinii dysponują one najlepszym stołem roboczym, nazywanym systemem ATS [Advanced Table Settings]. Charakteryzuje się on tym, że wózki robocze składają się z dwóch elementów – prostego, z tworzywa, oraz elementu głównego, konstrukcyjnego, który jest metalowy. Są one niezależne i wymienne, więc możemy je sobie dowolnie wymieniać w zależności od potrzeb obróbczych. Co ważne, element dolny jest mocowany mechanicznie, a nie podciśnieniowo. A to z kolei oznacza, że trzymanie w tej maszynie jest znacznie mocniejsze.
Przekłada się to na solidność konstrukcji i stabilność pracy całej maszyny. W przypadku maszyn CNC to – można śmiało stwierdzić – podstawa pracy i efektu końcowego, jaki można uzyskać. System ten został opracowany przez BIESSE w celu elastycznego pozycjonowania i ustawiania ssaw w centrach obróbczych CNC. Sam stół, jak wspomniał mój rozmówca, składa się z konsol regulowanych w kierunku X. Na nich znajdują się przesuwne w kierunku Y moduły zaciskowe. Oba elementy mocujące są pneumatycznie zaciskane i zwalniane, i każdy posiada zasilanie w sprężone powietrze i próżnię. Dzięki temu moduły mocowania mogą być wyposażone w bloki próżniowe lub uchwyty pneumatyczne. Za pośrednictwem interfejsu ATS, ssawy można podłączyć pod dowolnym kątem w siatce 15°. Moduły mocowania są na stałe zainstalowane na konsolach. Tak więc maks. ilość stosowanych ssaw blokowych jest ograniczona do ilości dostępnych modułów zaciskowych. W przypadku choćby modelu Rover A 1542, w skład takich „belek” ATS wchodzą aż 24 wózki, więc możliwości konfiguracyjnych jest sporo.
Skoro o stabilności całej konstrukcji i jej wpływie na jakość mowa, to jak w tej materii wypada Rover?
– Maszyna posadowiona jest na konstrukcji bramowej, podpartej i prowadzonej z dwóch stron na szerokich prowadnicach pryzmatycznych, które są dokładniejsze od choćby prowadnic okrągłych i automatycznie smarowane.
Wszystko w jednym miejscu W przypadku maszyn, które oferuje TEKNIKA, nawet tych najbardziej znanych, zawsze istnieje możliwość ich wcześniejszego przetestowania we wspomnianym już showroomie. Warto go odwiedzić nie tylko w poszukiwaniu konkretnego produktu, ale też w ramach inspiracji, ponieważ multum innych maszyn, zgromadzonych w jednym miejscu, pozwala na poznanie prawie całej oferty firmy, a tym samym… skompletowanie własnej fabryki!
~Bartosz Szpojda