Samobieżny model frezarki do pni Bandit SG-75 zdecydowanie przewyższa konkurencję. Oferuje on wiele opcji, takich jak standardowe zdalne sterowanie, masywna konstrukcja, ponad dwumetrowy zakres ruchu wahadłowego głowicy frezującej czy szybki i skuteczny sposób przemieszczania się z jednego miejsca pracy do drugiego.
Firma Ground Up Stump Grinding z Mecosta w stanie Michigan istnieje od trzech lat, jednak jej właściciel Joe Mako ma o wiele dłuższe doświadczenie w profesjonalnym usuwaniu drzew, zarośli i pozostałości organicznych. Wcześniej pracował w trzech firmach z tej branży, uczestniczących w projektach budowlanych w wielu stanach.
W ofercie Ground Up Stump Grinding znajduje się także usuwanie pozostałych po wyciętych drzewach pniaków. Nie jest to łatwe zadanie, bowiem wymaga odpowiedniego sprzętu, a operacja musi być poprzedzona rozpoznaniem terenu pod kątem wszelkiego rodzaju podziemnych instalacji technicznych i twardych obiektów mogących uszkodzić maszynę.
– W zależności od miejsca, rodzaju terenu czy istniejącej zabudowy do usuwania pniaków wykorzystujemy różnej wielkości maszyny – mówi Joe Mako. – Mniejsza, z silnikiem o mocy 40 KM, zajmuje niewiele miejsca, więc zmieści się praktycznie wszędzie. Oprócz tego jest bardziej „delikatna” dla otoczenia, w którym pracuje. Z kolei większa, o mocy 74 KM, pozwala na realizację projektów związanych z oczyszczaniem całych działek z pniaków o dużych średnicach.
Ponad dwumetrowy zakres ruchu głowicy
Zapotrzebowanie na usuwanie pniaków drzew wzrosło podczas przestoju spowodowanego pandemią COVID. Wówczas to Joe i Kolina Mako zdali sobie sprawę, że posiadana przez nich mała maszyna nie jest w stanie sprostać temu wyzwaniu. Podjęli więc decyzję o zakupie większej.
– Po wypróbowaniu większych frezarek do pni od kilku producentów doszliśmy do wniosku, że samobieżny model Bandit SG-75 zdecydowanie przewyższa konkurencję – wspomniał Joe Mako. – Oferuje on wiele opcji, takich jak standardowe zdalne sterowanie, masywna obudowa, ponad dwumetrowy zakres ruchu wahadłowego głowicy frezującej czy szybki i skuteczny sposób przemieszczania się z jednego miejsca pracy do drugiego. Jeśli ktoś zamierzał kupić większą maszynę, aby spróbować robić to, co ja, zdecydowanie polecam przyjrzenie się SG-75. Z pewnością nie pożałuje.
Decyzja o zakupie frezarki tego producenta nie powinna w zasadzie dziwić, ponieważ Bandit Industries jest jednym ze światowych liderów w branży urządzeń służących do rozdrabniania materiału drzewnego. Pozycja lidera to prawie czterdzieści lat działalności i ponad 50 różnych modeli maszyn, sprzedawanych do 56 krajów na całym świecie. Autoryzowanym dealerem firmy Bandit w Polsce jest Zakład Urządzania i Utrzymania Zieleni z Krakowa.
Regulowany rozstaw gąsienic
Frezarka do pni Bandit SG-75 wyposażona jest w potężny silnik wysokoprężny Kohler o mocy 74 KM. Jest to więc urządzenie oferujące największą moc ze wszystkich frezarek do pni w swojej klasie. Większa moc oznacza szybsze frezowanie pniaków, co przekłada się bezpośrednio na efekt ekonomiczny firmy. Dzięki efektywnemu napędowi maszyna może przemieszczać się bez trudu nawet w najtrudniejszym terenie. Drugą, niezwykle istotną cechą i zaletą zastosowania takiego silnika jest uzyskanie wydajnego układu napędowego głowicy frezującej o średnicy 686 mm. Odbywa się to poprzez precyzyjnie dobraną skrzynię przekładniową. Głowica może być uzbrojona w tarczę z frezami Greenteeth lub frezami sześciokątnymi New Revolution.
Maszyna porusza się na gumowych gąsienicach, a układ jezdny posiada możliwość regulacji dystansu pomiędzy nimi w zakresie od 89 do 140 cm. Pozwala to uzyskać niezwykle stabilną i funkcjonalną platformę do frezowania, przemieszczania, a także manewrowania w ciasnych lokacjach. Gąsienice wsuwają się pod ramę, zmniejszając szerokość maszyny do 889 mm, dzięki czemu łatwo przejeżdżają przez większość wąskich furtek prywatnych posesji. Jest to więc profesjonalna jednostka, która zdolna jest do wydajnego frezowania na dużych otwartych powierzchniach, ale może również wyręczyć kompaktowe maszyny wykorzystywane zasadniczo do frezowania pojedynczych pni w bardziej ograniczonych przestrzennie warunkach rezydencyjnych.
Zastosowany w maszynie system Bandit Super Sweep zabezpiecza głowicę frezującą przed podejmowaniem zbyt agresywnego skrawania prowadzącego do niekontrolowanego zgaśnięcia silnika. Jest to szczególnie ważne w początkowym okresie docierania maszyny. Jeśli na skutek zbyt agresywnego skrawania obroty silnika spadną poniżej określonego progu, system automatycznie cofnie nieznacznie tarczę, a kiedy silnik odzyska obroty, będzie ona kontynuowała frezowanie ruchem wahadłowym.
Bandit SG-75 posiada także szeroką rozpiętość bocznych osłon strefy gromadzenia urobku. Pozwala to ograniczyć i kontrolować rozrzut unoszących się w powietrzu zrębków. Wyrzucany przez wirującą tarczę frezową urobek zostaje uformowany w skoncentrowanym stosie, co ułatwia późniejsze porządkowanie miejsca pracy. Często też możliwe jest uniknięcie konieczności zmiany pozycji urządzenia podczas frezowania, a także uniknięcie zgarniania rozrzuconego urobku w pobliżu niecki po usuniętym pniu. – Maszyna jest niezwykle łatwa w obsłudze i utrzymaniu – stwierdza Joe Mako. – Wszystkie funkcje robocze kontrolowane są z poziomu intuicyjnego pilota radiowego. Każdą funkcją urządzenia można sterować za naciśnięciem przycisku, jak na przykład prędkością obrotową czy głębokością zagłębienia głowicy poniżej powierzchni gruntu, która może dochodzić do 60 cm i wieloma innymi. SG-75 jest praktycznie bezawaryjna w działaniu, a jedyne czynności serwisowe, jakie należy przeprowadzić, sprowadzają się do okresowej obsługi i konserwacji po okresie docierania oraz oczyszczenia po pracy.
~Tomasz Bogacki