Najwyższej jakości maszyny używane segmentu high-tech oferuje znana i renomowana na całym świecie włoska firma Sofit. Polscy klienci mogli porozmawiać z jej przedstawicielami na tegorocznych targach Drema w Poznaniu, na których Sofit zagościł jako wystawca.
GPD: Bardzo długie czasy realizacji zamówień na nowe obrabiarki nikogo już nie dziwią, a dwuletni okres oczekiwania zdaje się być standardem u wielu renomowanych producentów maszyn do obróbki drewna. Ku tym problemom z dostępnością wychodzą maszyny używane, w których ofercie firma Sofit specjalizuje się już od 42 lat i których jedną z wielu zalet jest krótki czas dostawy…
Guido Mulassano, CEO firmy Sofit: Kiedy producent mebli czy innych wyrobów z drewna potrzebuje rozbudować swój park maszyn, oznacza to najczęściej, że chce kupić maszynę „od ręki” i zaraz. Pandemia nakręciła produkcję przemysłu drzewnego, a fabryki w minionych dwóch latach z dnia na dzień notowały niesłychane wzrosty zamówień na swoje wyroby. Więc informacja o tym, że za maszyną, która pozwoli im zwiększyć skalę produkcji i nadążyć za zamówieniami, mają czekać dwa lata, była najczęściej nie do zaakceptowania. I tu rzeczywiście, idealnym rozwiązaniem okazuje się oferta rynku maszyn używanych. Dla przykładu podam, że w tym miesiącu dostarczyliśmy do jednego z dużych producentów mebli zaawansowaną technologicznie linię okleinowania. Chcieli kupić nową, ale czas dostawy wynosił przeszło 2 lata. My dostarczyliśmy im ją w ciągu… tygodnia.
GPD: Czy potencjalni nabywcy nie obawiają się o jakość albo serwis tych obrabiarek? W końcu są to maszyny używane…
G.M.: Poziom technologiczny i jakość obrabiarek, które dostarcza firma Sofit, jest tak wysoki, że określanie ich jako „maszyny używane” właściwie deprecjonuje standard, który oferujemy. Istniejemy od 1980 roku i jesteśmy najdłużej działającą firmą na rynku maszyn używanych do obróbki drewna. Jesteśmy znani na całym świecie z jakości dostarczanych technologii i serwisu. Współpracujemy z największymi producentami po jednej i drugiej stronie biznesu. To znaczy z najlepszymi markami produkującymi maszyny, jak i największymi producentami mebli i wyrobów z drewna, do których dostarczamy technologie.
GPD: W remontach i dostarczaniu technologii jakich marek specjalizuje się Sofit?
G.M.: Specjalizujemy się w ofercie średnich i dużych maszyn przemysłowych w standardzie high-tech takich firm, jak między innymi Homag, IMA Schelling, SCM, Biesse, Costa, Morbidelli czy Brema. Dla przykładu ostatnio kupiliśmy całe wyposażenie jednej z fabryk mebli we Włoszech, której właściciel postanowił zaprzestać działalności i wystawił na sprzedaż cały, nowoczesny park maszyn. Podkreślę, że starannie selekcjonujemy maszyny, które kupujemy, remontujemy i następnie sprzedajemy. W firmie pracują wybitni specjaliści, którzy są najwyższej klasy technikami w swojej dziedzinie i dbają oraz odpowiadają za remont maszyn poszczególnych marek. Więc Sofit nie trudzi się, aby mieć najszerszą ofertę na rynku ze wszystkimi markami, ale ofertę najlepszą, i by obrabiarki, które od nas wychodzą, były jak nowe.
GPD: Ile maszyn posiadacie w stałej dostępności?
G.M.: W magazynie mamy od 200 do 400 maszyn w różnym standardzie ich renowacji. Są to pilarki panelowe, wiertarki CNC, okleiniarki jedno- i dwustronne, linie lakiernicze i oczywiście centra obróbcze CNC. Jesteśmy więc w stanie wyposażyć w najwyższej klasy niezbędne technologie całą fabrykę. Możemy dostarczyć maszynę bez renowacji albo „ogólnie” sprawdzoną i przetestowaną, lub w pełni odnowioną, która pracuje jak nowa. Wszystko zależy od tego, czego szuka nabywca. Nigdy, na początku naszego kontaktu z klientem, nie rozmawiamy o cenie. To jest ostatni etap zakupów w Sofit. W pierwszej kolejności chcemy poznać jego potrzeby, profil produkcji i dobrać najlepszą z możliwych maszyn czy całą linię, jeśli go taka interesuje. Często klientowi wydaje się, że wie, jaką maszynę chce kupić. I oczywiście, bez zbędnych rozmów, moglibyśmy mu ją sprzedać. Ale najpierw zawsze dowiadujemy się, jakie są jego oczekiwania i na czym mu najbardziej zależy. Najczęściej okazuje się, że wybieramy potem wspólnie inną technologię, która jest najlepszą opcją dla jego produkcji.
GPD: Czy cały proces renowacji odbywa się w siedzibie Sofit we Włoszech?
G.M.: Proces remontu przeprowadzany jest przez naszych wysoko wykwalifikowanych techników w naszym nowoczesnym zakładzie w Roreto di Cherasco w północno-zachodnich Włoszech. Dzięki zaawansowanej technologicznie wyspecjalizowanej kadrze Sofit gwarantuje najwyższą jakość techniczną usługi, w tym instalację maszyn w fabrykach, ich uruchomienie testowe oraz szkolenie personelu operacyjnego klienta w zakresie użytkowania i konserwacji. Ponadto zapewniamy rzetelną obsługę posprzedażową, dostarczając części zamienne oraz wsparcie techniczne. Oprócz tego, że mamy własnych techników, często posiłkujemy się specjalistami od dostawców maszyn, więc jesteśmy w stałym kontakcie z liderami rynku, których maszyny sprzedajemy, jak IMA, Homag, Biesse i wielu innych.
GPD: Spotykamy się na targach Drema w Poznaniu, w których bierzecie udział jako wystawca. Jak ważnym dla Was rynkiem jest Polska?
G.M.: Jednym z ważniejszych. Jesteśmy obecni na polskim rynku od 15 lat. U największych producentów przemysłu drzewnego w Polsce pracują maszyny dostarczone przez Sofit. Wyposażyliśmy kompletnie wiele linii produkcyjnych. Między innymi wiele fabryk, które produkują dla IKEA. Firmy znają nas i cenią. Nie jesteśmy najtańsi na rynku, ale jakość maszyn, które sprzedajemy, jest najwyższa. Mamy w Polsce bardzo dobrą renomę, a obecnością na targach Drema chcemy podkreślić naszą długoletnią współpracę z Waszymi producentami oraz przedstawić się tym, którzy nas jeszcze nie znają. Od dwóch lat mamy w Polsce swojego reprezentanta – Janusza Muszyńskiego, więc przedsiębiorców zainteresowanych współpracą z nami zapraszam do kontaktu z nim. Jesteśmy obecni na wszystkich światowych rynkach, ale najważniejszym dla nas pozostaje Europa na czele z Włochami, Niemcami, Francją, Wielką Brytanią, Hiszpanią i właśnie Polską.
GPD: Doskonała koniunktura w przemyśle drzewnym powoli się kończy, a wiele firm mówi o nadchodzącym kryzysie. Jak Sofit prognozuje rozwój rynku i sprzedaż maszyn?
G.M.: Minione dwa lata były bardzo dobre dla Sofit. W tym roku czujemy efekt wojny, zwłaszcza że dużo maszyn sprzedawaliśmy do Rosji, na Białoruś i Ukrainę. Ale jak już wspominałem, jesteśmy obecni na rynkach na całym świecie, gdzie mamy ugruntowaną pozycję solidnego i cenionego dostawcy. Więc jesteśmy optymistyczni, jeśli chodzi o kolejne miesiące i już szykujemy się na kolejne targi – tym razem Xylexpo w Mediolanie, które w końcu wracają do kalendarza branżowych imprez po długiej przerwie.
GPD: Dziękuję za rozmowę.
~ rozmawiała Katarzyna Orlikowska