Naturalność i ekologia, a przy tym nowoczesność i praktyczność to hasła wyznaczające kierunki w projektowaniu mebli z najwyższej jakościowej półki. I także w tym trendzie polska marka meblowa MoonWood rozwija swoje kolekcje, o czym można było się przekonać, odwiedzając jej stoisko w czasie tegorocznych targów Meble Polska w Poznaniu oraz w Strefie Bloggers Zone podczas Home Decor.
Wykonane z drewna dębu, buka lub brzozy, w ciekawym designie i przystępnej cenie – takie są meble oferowane przez MoonWood – markę firmy Łąccy-Kołczygłowy z Kaszub, będącą bardzo cenionym producentem podłóg drewnianych, a także klejonki i sklejki.
– Kilka lat temu rozwinęliśmy naszą działalność również o produkcję drewnianych mebli – mówił w czasie tegorocznych targów Meble Polska Jacek Greinke, wiceprezes firmy Łąccy-Kołczygłowy. – Nieustanny rozwój firmy i fakt, że wciąż wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom klientów oraz zapotrzebowaniom rynku, były bodźcami dodatkowymi do stworzenia tego brandu. Wzornictwo mebli MoonWood jest minimalistyczne z elementami stylu skandynawskiego i bazuje na naturalnych materiałach, czyli przede wszystkim drewnie klejonym i sklejce, w których produkcji – obok podłóg drewnianych – specjalizujemy się od wielu lat. Na początku roku wzięliśmy udział także w targach imm w Kolonii oraz January Furniture Show w Birmingham. Z kolei jesienią będziemy obecni na targach M.O.W. w Bad Salzuflen, na poznańskiej Dremie oraz Warsaw Home w Nadarzynie. Udział w tych wydarzeniach pozwoli nam określić, jakie rynki są dla nas perspektywiczne i w jakim kierunku powinniśmy rozwijać naszą ofertę.
Klient decyduje o ostatecznym designie mebla
Do Poznania MoonWood przywiozła meble, które posiada w ofercie od początku, jak i nowości. Wśród tych pierwszych szczególną uwagę warto zwrócić na szafki rtv, komody, stoliki, regały i półki z kolekcji BOX, nawiązujące wzornictwem do stylu skandynawskiego. Połączono w nich drewno z płytą laminowaną, co tworzy bardzo modny mariaż. Pięknie prezentowały się też stoliki, stoły i ławy z dotychczasowych kolekcji, czyli modele Iron Oak, Freja czy Modern Oak, których blaty wykonano z najwyższej klasy dębowej klejonki, wykończonej olejem.
Wśród nowości znalazły się natomiast stoliki kawowe i regały wykonane z klejonki, które mogą być bejcowane w czterech odważnych kolorach, ale premierę tej kolekcji w pełni będziemy mogli zobaczyć już na jesiennych wydarzeniach targowych. Warte zauważenia były także elementy dekoracyjne samego stoiska. Firma wykorzystała w projekcie nowość z oferty produkcji sklejki – listwy dekoracyjne.
– Nowoczesny i naturalny design to mocne cechy mebli MoonWood, które nadadzą wnętrzom indywidualny i niepowtarzalny charakter – zaznacza Jacek Greinke. – Połączyliśmy w nich naturę i design, a każdy detal tworzony jest z najwyższą starannością i dbałością. Ale równie ważna jest też użyteczność tych mebli. Nie ograniczamy użytkownika rozmiarem czy kolorem. Wiemy, że to istotne elementy, więc to klient o nich decyduje. Zamawiając meble, wybiera on zarówno wysokość nóżek, jak i kolor, materiał, a także kształt blatu czy siedziska, z kilku propozycji, które oferujemy do każdego mebla w bazowej kolekcji. Poza tym jesteśmy otwarci na pomysły i propozycje klientów, architektów czy designerów, z którymi współpracujemy.
Polski produkt i wieloletnia tradycja
Oprócz promocji na targach, firma skupia się równie mocno na rozwoju usług e-commerce, czyli na handlu elektronicznym.
– Pracujemy nad budowaniem i wzmacnianiem świadomości marki głównie w Internecie, dzięki czemu nasze produkty mogą trafić do klientów w dowolnym miejscu w Europie czy na świecie – komentował wiceprezes. – Rozwijamy mocno nasz sklep internetowy i bardzo dużo uczymy się w tym temacie. Ten kanał sprzedaży otwiera nam drzwi do rynku chińskiego, którym jesteśmy mocno zainteresowani. W końcu nie kto inny jak Chińczycy najwięcej na świecie kupują przez Internet. Tam wyrosło całe młode pokolenie wychowane na smartfonach, które wszelkie zakupy robi w sklepach internetowych.
A jak bardzo perspektywiczny jest rynek polski dla tej młodej marki?
– Polski rynek jest mocno nastawiony na cenę, co widać po zapytaniach osób, które odwiedziły nasze stoisko na targach Meble Polska – dodaje Jacek Greinke. – W pierwszej kolejności pytają, ile to kosztuje, nie wiedząc nawet, z jakich materiałów nasze meble są wyprodukowane, że jest to drewno i wysokiej klasy okucia oraz wykończenie z użyciem oleju, a nie papier czy płyta i marnej jakości akcesoria. Jednak oczywiście rynku polskiego nie przekreślamy, gdyż także gros naszej oferty trafia do rodzimych odbiorców, i to nie tylko indywidualnych, ale także do architektów wyposażających restauracje, hotele czy kawiarnie, którzy szukają nowoczesnych i wzorniczo ciekawych mebli. Klienci w Polsce i za granicą doceniają fakt, że nasze meble są w 100 proc. produktem polskim, że produkcja odbywa się w naszym kraju i że większość komponentów wykonujemy sami, czyli bazując na klejonce i sklejce z własnych fabryk czy tarcicy z własnego przetarcia. To też było założeniem przy tworzeniu tej marki, aby wykorzystać potencjał drewna, w którego obróbce i produkcji różnorodnych materiałów z jego wykorzystaniem specjalizujemy się od 1983 r.
tekst i fot. Katarzyna Orlikowska