Elementy produkowane z wykorzystaniem stosowanych dotychczas, dostępnych na rynku, narzędzi nie mogły sprostać wysokim wymaganiom. Odpowiednim partnerem okazała się dopiero firma Leitz.
Grupa DERIX jest jednym z wiodących producentów w dziedzinie budownictwa z drewna konstrukcyjnego. Firma ma ugruntowaną pozycję na rynku niemieckim i europejskim. Zatrudnia ponad 240 osób w dwóch zakładach produkcyjnych w Niemczech – Niederkrüchten i Westerkappeln oraz w trzech biurach sprzedaży – Hamburg, Hermeskeil i Lierderholthuis w Holandii.
Firma postawiła sobie za cel promowanie budownictwa drewnianego i tym samym popularyzację metody budowlanej, która posiada ogromny potencjał ochrony klimatu.
Jakość równie ważna jak wydajność
Przedsiębiorstwo koncentruje się na produkcji kompleksowych konstrukcji nośnych hal z drewna klejonego oraz nośnych elementów konstrukcyjnych (dachy, stropy i ściany) z drewna klejonego krzyżowo X-LAM. Jako producent i dostawca produktów konstrukcyjnych z drewna klejonego przedsiębiorstwo widzi siebie jako partnera dla architektów, przedsiębiorstw budownictwa drewnianego i wykonawców budowlanych, z którymi opracowuje i realizuje krajowe i międzynarodowe projekty.
– Pomimo tego, że nowoczesne urządzenia produkcyjne stają się coraz bardziej wydajne, elementem ograniczającym są nadal stosowane narzędzia – zauważa Markus Derix, właściciel DERIX Group. – Około dwa lata temu zrealizowaliśmy jeden z najambitniejszych i największych projektów w europejskim budownictwie drewnianym, polegający na budowie dodatkowej hali produkcyjnej elementów z drewna klejonego krzyżowo (CLT). Tutaj, za pomocą najnowocześniejszej technologii produkowane są wysokiej jakości elementy ścienne i stropowe do budowy domów prefabrykowanych.
Na powierzchni produkcyjnej wynoszącej około 15 000 m2 z zastosowaniem nowoczesnych maszyn produkowane jest miesięcznie około 200 m3 X-LAM, czyli elementów z drewna klejonego krzyżowo, znajdujących zastosowanie w budownictwie prefabrykowanym. Codziennie do pięciu ciężarówek przegubowych z gotowymi elementami konstrukcyjnymi opuszcza teren zakładu w Westerkappeln. To około 1 100 domów jednorodzinnych rocznie. Jest to imponująca ilość materiału, jeśli weźmie się pod uwagę cały proces produkcji, począwszy od surowca, poprzez łączenie na wczepy, struganie i prasowanie, aż po gotowy element konstrukcyjny.
Sercem nowego zakładu produkcyjnego są trzy nowe, sterowane numerycznie maszyny. W krótkim czasie produkują one, z ważących kilka ton płyt X-LAM, ściany zewnętrzne i wewnętrzne domów oraz elementy stropowe. Linia produkcyjna może wytwarzać elementy o powierzchni do 40 m2 w jednym cyklu, z bardzo wysokim stopniem wykończenia i perfekcyjną jakością.
– Wymagania naszych klientów w zakresie dokładności wymiarowej i jakości obróbki w ostatnich latach coraz bardziej rosły, podobnie jak i świadomość kosztów – wyjaśnił Markus Derix. – Prawie każda firma produkcyjna zna sytuację, w której dyskusje o cenach i kosztach rozpoczynają się już w fazie planowania projektów budowlanych. Dla nas oznacza to dostarczanie produktów o maksymalnej jakości, nie tracąc przy tym z oczu naszych kosztów produkcji.
To zrozumiałe, bo czy są to budynki wielopiętrowe, czy domy jednorodzinne, elementy końcowe muszą być wykonane z absolutną precyzją. Powinny one być przecież precyzyjnie i bez przeróbek montowane na placu budowy. W firmie DERIX wykonywane są z dużą dokładnością nawet wycięcia na elementy do zabudowy, takie jak okna, drzwi, okucia, a nawet kanały na przewody. Biorąc pod uwagę czasowe i materiałowe planowanie produkcji i związane z tym koszty, jest to wielkie wyzwanie kosztujące sporo wysiłku.
– Oczywiście chcieliśmy skorzystać z zalet obróbki CNC, ale musieliśmy również maksymalnie zredukować ilość pracy przed i po obróbce – podkreślił Markus Derix. – Nasz nowy system CNC jest niezwykle wydajny i chcieliśmy go maksymalnie wykorzystać. Ważne jest nie tylko to, ile elementów można wytworzyć w ciągu dnia. Istotna jest także jakość.
Kompletna koncepcja serwisu Leitz
Okazało się, że elementy produkowane z wykorzystaniem stosowanych dotychczas, dostępnych na rynku, narzędzi nie mogą sprostać wysokim wymaganiom. Dla planistów projektu stało się jasne, że decydującym czynnikiem oprócz maszyny są odpowiednie narzędzia.
– Musieliśmy znaleźć partnera w zakresie narzędzi, posiadającego szczególnie solidną wiedzę na temat materiałów, technologii obróbki i maszyn, który potrafiłby przełożyć ją na odpowiednie rozwiązania pozwalające nam osiągnąć sukces – podkreślił Markus Derix. – Znaleźliśmy takiego partnera w firmie Leitz. Przykładowo wcześniej wycinaliśmy narożniki otworów okiennych i drzwiowych ręcznie. Oczywiście zajmowało to dużo czasu, a elementy musiały być kilkakrotnie mocowane podczas obróbki. Z pomocą specjalnie opracowanych frezów kątowych Leitz, możemy teraz wykonać tę pracę w jednym zamocowaniu, oszczędzić do jednej trzeciej czasu w całym procesie, osiągnąć lepszą jakość niż wcześniej i mieć znacznie niższe zużycie narzędzi niż wcześniej. Obecnie frezujemy nasze elementy z prędkością posuwu 25 m/min.
To dwa razy szybciej niż kiedyś
To, że w firmie DERIX tak bardzo ważny jest cały proces, widać również w obszarze dostępności i serwisu używanych narzędzi.
– Obecnie nasza sytuacja w zakresie zamówień jest doskonała – wyjaśnił z zadowoleniem Markus Derix. – Zakłady pracują na dwie zmiany przez pięć dni w tygodniu, przetwarzając duże ilości materiału. Oczywiste jest, że odpowiednio duża liczba narzędzi musi być stale dostępna, aby nie doszło do przestoju w produkcji. Dlatego równie ważne było dla nas posiadanie partnera serwisowego, który wspiera nas tutaj elastycznie, szybko i bez zbędnej biurokracji.
We współpracy ze specjalistami z serwisu Leitz, bezpośrednio w hali produkcyjnej, został utworzony magazyn narzędzi. Odpowiedzialni pracownicy mają do pokonania niewielkie odległości przy wymianie narzędzi i mogą samodzielnie wykonywać drobne prace serwisowe, jak na przykład wymiana zużytych noży lub montaż nowych narzędzi. Jednak ostrzenie kompletnych systemów narzędziowych jest nadal wykonywane przez pobliski serwis Leitz. – Koncepcja serwisu, która obowiązuje w Leitz, jest dla nas kompletna – podsumowuje Markus Derix. – Zawsze mamy kompetentną osobę kontaktową, która jest do dyspozycji w krótkim czasie i wspiera nas słowem i czynem. Dla nas serwis to druga strona współpracy z Leitz, która doskonale uzupełnia nasze dążenie do bardziej zrównoważonego rozwoju i ochrony zasobów w produkcji.
~Tomasz Bogacki
