Drewno z wypełnieniem prawie doskonałe

Drewno z wypełnieniem prawie doskonałe

Naprawa uszkodzeń i ubytków w deskach z litego drewna pozwala
na oszczędne gospodarowanie materiałem, którego zakupy z roku na rok rosną.

Deska z dziurami po sękach lub z nieestetycznym pęknięciem bez problemu może być użyta do produkcji mebli, podłóg, elementów elewacji czy nawet okien, pod warunkiem zastosowania odpowiednich preparatów do wypełniania ubytków. Obecnie tradycyjną szpachlę z powodzeniem zastępują wypełniacze poliamidowe, które nie tylko maskują uszkodzenia, ale też mogą wnikać w strukturę drewna, tworząc wraz z nim niemal niezniszczalną, jednolitą całość. Ich zaletą jest szybkość działania, jak również efekt perfekcyjnego retuszu, nie do odróżnienia gołym okiem. Takie produkty, służące do naprawy drewna, ma w swojej ofercie firma
Ottimo Systems, która proponuje zarówno preparaty chemiczne, jak i oprzyrządowanie do ich aplikacji.

Szerokie możliwości poliamidu
– Tradycyjna szpachla była do niedawna powszechnie stosowana jako preparat do retuszu różnych powierzchni, ale jest to produkt pod pewnymi względami niedoskonały – mówi Michał Kozicki, zastępca głównego technologa w firmie Ottimo Systems. – Przy dużym tempie pracy, z jakim mamy do czynienia w dużych przedsiębiorstwach, używanie go może spowalniać proces produkcyjny. Trzeba było znaleźć alternatywę i jako pierwsi wprowadzili ją m.in. Francuzi, Anglicy czy Skandynawowie. Na bazie poliamidu skomponowano wypełniacz, który występuje w dwóch formach. Ten w formie granulatu może być stosowany tylko przy użyciu specjalistycznych maszyn. Druga forma to wypełniacz w postaci pałeczek w różnych kolorach – do stosowania w małych firmach albo przez indywidualnych użytkowników.
W ofercie Ottimo Systems znajdziemy masy wypełniające, środki retuszerskie i oprzyrządowanie, dopasowane do konkretnego cyklu produkcyjnego czy innego procesu wytwarzania. W przypadku deski drewnianej, na surowy zgrubny element kładzie się wypełniacz poliamidowy. Na deskę po szlifowaniu – dobrany odpowiedni rodzaj szpachli, z kolei po położeniu pierwszego podkładu – odpowiednio dopasowany barwiony wypełniacz. Jeśli retuszowi ma podlegać gotowy, polakierowany już wyrób, dobiera się do niego masę wypełniającą, pisaki retuszerskie i lakiery w sprayu. Wszystkie te produkty mają za zadanie zastępować niepełnowartościową strukturę materiału lub niwelować efekt uszkodzenia podczas produkcji czy montażu.
– Dysponujemy produktami chemicznymi, które biorą udział w cyklu produkcyjnym naszych klientów – podkreśla Michał Kozicki. – Dlatego ich zastosowanie musi być kompatybilne z aktualnym jego przebiegiem, od stanu początkowego, surowego, do etapu zakończonego gotowym elementem.
Zdecydowanie najwięcej klientów firma Ottimo Systems ma wśród dużych, renomowanych producentów podłóg, mebli, desek elewacyjnych czy szalunkowych.
– Zestawy gotowe proponujemy tylko dla klientów indywidualnych i małych firm stolarskich – mówi Michał Kozicki. – Zakłady większe i duże traktujemy indywidualnie, gdyż część naszych produktów uczestniczy w ich procesie produkcyjnym.

Różne stopnie elastyczności
Istnieje kilka grup wypełniaczy do drewna, z których każda ma inną temperaturę topnienia i sprężystość. Efektem są różne stopnie elastyczności i twardości. Im twardszy wypełniacz, tym bardziej polecany jest do stosowania w miejscach narażonych na szczególne naciski, np. do desek podłogowych. Największe zastosowanie ma wypełniacz o średniej twardości. Nadaje się np. na fronty czy blaty meblowe. Ma dość szeroką paletę kolorystyczną, dlatego łatwo dobrać idealnie pasujący odcień. Używa się go powszechnie w fabrykach mebli z litego drewna, które nie zawsze jest idealnie gładkie i bez skazy.
Dziury po sękach, pęknięcia czy innego rodzaju ubytki – to wady, które dość często zdarzają się w drewnianych deskach, zwłaszcza tych z niższej półki cenowej. Dla producenta bardziej opłacalne okazuje się nabycie tańszego drewna i zorganizowanie procesu jego naprawy za pomocą wypełniaczy niż inwestowanie w kosztowny materiał bez wad.
– Gatunek drewna, który poddaje sie retuszowi, ma zdecydowanie mniejsze znaczenie – wyjaśnia Michał Kozicki. – Istotny jest rodzaj uszkodzenia i planowanego zastosowania naprawianego elementu, np. czy jest to mebel, czy schody drewniane.
Retuszować można ubytki różnej wielkości. Tutaj nie ma w zasadzie ograniczeń. Aby praca była wykonana dokładnie i efektywnie, warto użyć przyrządów do pomiaru temperatury retuszowanej powierzchni. Jeśli będzie odpowiednia, wypełniacz nie tylko zamaskuje ubytek, ale też wniknie w strukturę np. drewna, dzięki czemu efekt będzie bardziej trwały. Nie ma obawy, że z upływem czasu poliamid zmieni kolor lub właściwości. Jest wzbogacony filtrem UV, więc nie zmienia się pod wpływem światła, przez lata „pracuje” razem z drewnem.

Dlaczego warto?
– Retusz drobnych uszkodzeń przy tysiącach elementów produkcji powoduje duże oszczędności, ograniczając znacząco ilość odpadów – podkreśla technolog z firmy Ottimo Systems. – Naprawy naszymi komponentami nie pomniejszają jakości wykonywanych elementów mebli czy drzwi.
Do prawidłowego stosowania systemów retuszerskich potrzebna jest oczywiście wiedza o materiale uszkodzonym, o produktach do napraw i retuszu, dedykowanych konkretnym rodzajom powierzchni oraz o systemie i procesie przeprowadzenia naprawy. Firma Ottimo Systems prowadzi regularne szkolenia w swoim centrum szkoleniowym, a zainteresowanie nimi jest tak duże, że konieczne okazało się wybudowanie dodatkowych dwóch sal.
– Tematyka szkoleniowa, obecnie on-line, obejmuje w szerokim zakresie głównie stolarkę meblową oraz stolarkę otworową – informuje Michał Kozicki. – Technolodzy podczas dwudniowego szkolenia starają się przekazać w komunikatywny sposób wiedzę teoretyczną oraz praktyczną. Szkolenia skierowane są do firm produkcyjnych, firm montażowych i serwisowych.
– Ottimo Systems ciągle pracuje nad rozwojem nowych produktów i dostosowaniem już istniejących do potrzeb klientów – mówi Mirosława Kalus, marketing manager w firmie Ottimo Systems. – Nasi chemicy zatrudnieni w dziale badawczo-rozwojowym opracowują produkty retuszerskie odpowiednie do najmodniejszych obecnie na rynku stopni połysku – matów, supermatów i ultramatów.

~Beata Michalik