36 Technika i technologia październik 2023 Dostrzegając nową jakość czasu, w którym przyszło nam żyć i uprawiać biznes, świadomi przedsiębiorcy branży drzewnej kierują się w swoich działaniach jeszcze bardziej w stronę oszczędności, bezpieczeństwa i ergonomii pracy, a jednocześnie ograniczania zatrudnienia. Zaczynają zwracać uwagę na usprawnienia w podawaniu materiałów do maszyn i odbioru po obróbce, ale także na… jakość oświetlenia. Z badań wynika, że jeśli pracownik ma odpowiednio oświetlone stanowisko, to popełnia przynajmniej o 10 proc. mniej błędów i jest o około 10 proc. bardziej wydajny, gdyż wolniej się męczy. Dlatego jeśli dodamy do tego oszczędności zużycia prądu na poziomie do 40 proc. w porównaniu z lampami ledowymi w systemie włącz/wyłącz z tytułu eksploatowania inteligentnych lamp, które w stosunku do powszechnie stosowanych lamp jarzeniowych sodowych są oszczędniejsze o około 80-90 proc., to widać sens inwestowania w inteligentne oświetlenie, które jednocześnie wydłuża też czas żywotności lamp, a zatem zmniejsza częstotliwość ich wymiany. LED nad optymalizerką Podczas tegorocznych targów Drema, na stoisku firmy METAL-TECHNIKA z Przedbórza zwracała uwagę optymalizerka OWD-1600, ale głównie dostrzegano nad nią dwie okazałe lampy LED i pomiędzy nimi baner LEVEL-LED. – Jakość oświetlenia w firmach drzewnych pozostawia dużo do życzenia – tłumaczy Piotr Falana, menedżer Metal-Techniki – na co zwróciliśmy uwagę podczas wizyt montażowych i serwisowych. Wiele nie spełnia wymogów normy PN-EN 12464-1:2012 dotyczącej prawidłowych poziomów oświetlenia przestrzeni i stanowisk w zakładach pracy. Dlatego Rafał Cygan, właściciel firmy, zdecydował się na stworzenie w Przedbórzu odrębnej firmy Level-Led, która jest producentem nowoczesnego oświetlenia LED. Polska firma, której prezesem jest Patryk Cygan, a udziałowcami są: Jakub Kaczorek, Rafał Cygan i Patryk Cygan, została założona przez osoby z wieloletnim doświadczeniem w branży oświetleniowej. Posiada własną halę produkcyjną, linię montażową oraz park maszynowy, gdzie powstają lampy. Działający na miejscu dział projektowy tworzy unikatowe lampy oraz indywidualne projekty oświetleniowe dla zamówień w programie DIALux Evo, tak aby spełniały wszelkie normy oraz oczekiwania klientów. Doradcy techniczni udzielają fachowej porady w oparciu o wieloletnie doświadczenie w branży. – Zadaniem naszej nowej firmy jest wytwarzanie, projektowanie i instalowanie systemów oświetlenia hal – mówi Piotr Falana. – Level-Led wykonuje oświetlenie inteligentne, gdyż lampy są wyposażane w czujniki ruchu i czujniki światła naturalnego, więc można bardzo precyzyjnie zaprogramować poziom oświetlenia na danym stanowisku pracy, gdy znajduje się na nim pracownik i gdy pracownika nie ma na stanowisku pracy. Zazwyczaj w przemyśle drzewnym ten poziom mieści się w granicach 300- -500 luksów. Jednostka natężenia światła, jaką jest lux, określa ilość światła/ strumień świetlny, padający na wskazaną powierzchnię, np. na stację roboczą. Gdy pracownik odejdzie od stanowiska pracy, to po modernizacji systemu oświetlenia przez Level-Led, po określonym czasie lampa zaciemni się np. do 100 luksów. Nadal jest wystarczająco jasno np. na nocnej zmianie, zapewniając bezpieczne poruszanie się po hali, ale Dobre oświetlenie zapewnia bezpieczeństwo i oszczędności INNOWACJE | LEVEL-LED z grupy Metal-Technika instaluje nad stanowiskami pracy nowoczesne oświetlenie LED Jest sens inwestowania w inteligentne oświetlenie LED, które zwiększa wydajność, ogranicza błędy pracownika, zmniejsza zużycie prądu, a jednocześnie wydłuża też czas pracy lamp, co zmniejsza częstotliwość ich wymiany. tekst i fot. Janusz Bekas Na targach Drema uwagę zwracała optymalizerka OWD-1600, ale głównie dostrzegano nad nią dwie lampy HERMES firmy Level-Led. Po upływie 66 lat japońska firma FANUC ma na koncie ponad 5 mln sprzedanych sterowań CNC i ponad 1 mln robotów zainstalowanych w globalnym sektorze przemysłu. Starając się poszerzać granice automatyzacji w celu zwiększenia produktywności, udoskonalania produktów i obniżenia kosztów, zespół konstruktorów firmy FANUC tworzy roboty dostosowane do potrzeb poszczególnych procesów wytwórczych. Jednym z takich obszarów jest obsługa maszyn, gdzie roboty są kierowane do załadunku i rozładunku obrabiarek. Obecnie w ofercie handlowej firmy znaleźć można ponad sto modeli robotów przemysłowych o maks. udźwigu 2,3 t i zasięgu 4,7 m oraz serię robotów współpracujących CR oraz CRX, mogących przenosić elementy od 5 do 35 kg. Na tegorocznych targach Drema w Poznaniu firma FANUC Polska zaprezentowała precyzyjnie dobrane dla branży drzewnej rozwiązania. Jednym z nich był robot antropomorficzny z serii R-2000 w wersji iD, natomiast drugim – lekki robot współpracujący CRX- -10iA, reprezentujący najnowszą serię CRX. Firma FANUC wraz z partnerami reprezentowała robota w kilku odsłonach, by pokazać szerokie pole możliwości zastosowania cobotów w nowoczesnej produkcji. Roboty sprawdzają się w wielu obszarach przemysłu drzewnego i meblarskiego, m.in. montażu, pakowaniu, paletyzacji, szlifowaniu, spawaniu, kontroli jakości i wielu innych. – Jednym z procesów, w których nasi klienci notują wiele korzyści i stosunkowo szybki zwrot z inwestycji, jest automatyzacja podawania i odbioru płyt – zauważa Paweł Kupniewski, specjalista ds. nowych projektów w FANUC Polska. – Na rodzimym rynku mamy bardzo duże grono producentów podzespołów i elementów mebli produkowanych na potrzeby dużych odbiorców, m.in. IKEA. Rok temu firma ta zorganizowała w Polsce trzydniowe spotkanie mające zachęcać dostawców do automatyzacji i robotyzacji procesów produkcyjnych. Jest to przede wszystkim redukcja kosztów i oczywiście duża powtarzalność, a co za tym idzie – o wiele wyższa jakość. R-2000 to seria robotów FANUC, która cieszy się dużym powodzeniem na całym świecie. Roboty te cechują się wysoką wydajnością i udźwigiem od 100 do 250 kg, dzięki czemu są one idealnym rozwiązaniem w wielu zastosowaniach wymagających przenoszenia dużych ładunków. Robot R-2000 jest nieduży, szybki i wyposażony w nadgarstek i ramię o wąskim przekroju. Jest to uniwersalne rozwiązanie, stworzone z myślą o praktycznie wszystkich zastosowaniach związanych z obróbką. Model R-2000 iD wyróżnia się bardzo dużym udźwigiem wynoszącym 210 kg i jest idealny do zastosowań wymagających manipulowania ciężkimi przedmiotami. Konstrukcja jego przelotowego ramienia umożliwia wewnętrzne prowadzenie przewodów procesowych, które w razie konieczności można wymieniać indywidualnie. Są one łatwo dostępne poprzez zastosowanie szerokich otworów serwisowych. Niewielkie rozmiary i przemyślana budowa robota znacznie ułatwiają jego instalację. W przypadku tej nowej jednostki zapotrzebowanie na powierzchnię zostało zmniejszone o 23 proc. w porównaniu do starszego modelu. Sterowanie robotami FANUC odbywa się z wykorzystaniem kontrolera R-30iB Plus. Jest to nowy standard firmy, zapewniający większą produktywność. Ma przyczynić się do łatwiejszego wykorzystania robotów i upowszechniania automatyzacji w przemyśle. Ponad 250 funkcji programowych to klucz do wydajności robota pod względem czasu cyklu, szybkości, dokładności i bezpieczeństwa. R-30iB zapewnia również pełną łączność przez sieć Ethernet, umożliwiając łatwe podłączenie robotów, zdalnych komputerów i innego sprzętu. Kontroler zaprojektowany został z myślą o większym komforcie użytkownika i minimalnym zużyciu energii. Jest on dostępny w czterech różnych szafach, które pomogą w pełni wykorzystać przestrzeń i układ gniazd produkcyjnych. Natomiast interfejs użytkownika iHMI ma dużą rozdzielczość ekranu i oferuje wiele funkcji ułatwiających programowanie i codzienną obsługę robota. Proste i szybkie wdrożenie automatyzacji Roboty współpracujące, nazywane także „cobotami”, cieszą się coraz większą popularnością. Te z serii CRX mają zaawansowane funkcje bezpieczeństwa i w wielu przypadkach są bardziej elastycznym rozwiązaniem. Zajmują mniej miejsca niż tradycyjne roboty przemysłowe. Lekka i zwarta konstrukcja umożliwia łatwą integrację z każdym miejscem pracy lub istniejącym systemem. Ich instalacja nie wymaga użycia żurawia lub innego sprzętu do podnoszenia. W serii CRX zastosowano także najnowszy kontroler FANUC R-30iB Mini Plus o niewielkich rozmiarach, co pozwala zaoszczędzić jeszcze więcej miejsca. Czujniki i funkcje kontroli siły robotów współpracujących zapewniają bezpieczeństwo i elastyczność bez konieczności stosowania wygrodzenia lub innych typów zabezpieczeń stosowanych w przypadku klasycznych robotów. Ergonomiczna konstrukcja cobotów CRX została tak zaprojektowana, aby zapobiegać kolizjom podczas pracy ramię w ramię z ludźmi. Prezentowany na Dremie cobot CRX-10iA, o udźwigu 10 kg i zasięgu 1249 mm, jest idealnym rozwiązaniem dla wielu producentów. Natomiast model CRX-10iA/L to najnowsze uzupełnienie bardzo bogatej oferty robotów współpracujących. Jego udźwig to również 10 kg, ale zasięg jest większy i wynosi 1418 mm. Cechą charakterystyczną, a zarazem unikalnym rozwiązaniem jest także funkcja ruchu Underflip, dzięki której robot może przesuwać ramię bezpośrednio nad podstawą, bez potrzeby obracania się. Umożliwia to m.in. podejmowanie części ze stołu znajdującego się przed robotem i umieszczanie ich na stole znajdującym się za nim, w linii prostej. Seria CRX wyróżnia się taką samą inteligencją i niezawodnością jak tradycyjne roboty FANUC. Roboty FANUC CRX korzystają z oprogramowania typu plugin („podłącz i uruchom”), które umożliwia bardzo łatwe podłączenie interfejsu do urządzeń peryferyjnych. W razie potrzeby można również skorzystać z możliwości podłączenia systemu wizyjnego (iRVision) lub czujnika siły (Force Sensor FS-15iA), by poszerzyć zarówno zakres inteligencji, jak i możliwości operacyjnych robota. W celu obsługi robota producent dostarcza użytkownikom intuicyjny tablet dotykowy, charakteryzujący się przejrzystym interfejsem – z symbolami graficznymi oraz użytecznymi funkcjami obsługi i programowania typu „drag and drop” – „przeciągnij i upuść”. Dzięki temu nawet osoby początkujące w kilku krokach poradzą sobie z tworzeniem programów roboczych. Aby nauczyć robota pożądanej sekwencji ruchu, operator może również ręcznie poprowadzić robota do odpowiednich punktów. W przypadku serii CRX firma FANUC zachowała oczywiście wszystkie zalety modeli poprzednich generacji. Na przykład możliwość przeprowadzenia głównej wiązki przewodów przez ramię sprawia, że w razie przypadkowego uszkodzenia naprawy są szybkie i łatwe, co pozwala zminimalizować zakłócenia w produkcji. Kontrastuje to z większością dostępnych na rynku cobotów, w których kable biegną na zewnątrz. Nową linię cobotów FANUC cechuje wysoka jakość, która przekłada się na niezawodność ich użytkowania, nawet w ciężkich warunkach przemysłowych. Obie jednostki CRX spełniają wymogi normy IP67, co oznacza, że są całkowicie pyłoszczelne, odporne na wilgoć, a także na oddziaływanie oleju maszynowego, często występującego w środowisku produkcyjnym. Nawet bardzo drobne cząsteczki kurzu, takie jak te powstające podczas polerowania detali, nie stanowią problemu dla robota, jego kontrolera oraz konsoli programującej (klasa szczelności IP54). Długa żywotność CRX-ów to istotny wyróżnik rynkowy nowej linii robotów FANUC. Producent obiecuje klientom średnio osiem lat użytkowania robota bez potrzeby przeprowadzania pełnych przeglądów. To oznacza, że przy prawidłowym użytkowaniu w tym okresie – silniki, reduktory, czujniki, okablowanie i smary – nie będą musiały być wymieniane. Dla klientów oznacza to bardzo niski całkowity koszt eksploatacji robota (Total Cost of Ownership), jak i minimalne ryzyko zaistnienia nieplanowanego przestoju produkcji. Więcej informacji na stronie www.fanuc.pl l Roboty współpracujące FANUC z serii CRX są bardziej elastycznym rozwiązaniem i zajmują mniej miejsca niż tradycyjne roboty przemysłowe. Redukcja kosztów, duża powtarzalność i wyższa jakość ROBOTY | Nowy interfejs użytkownika z technologią „przeciągnij i upuść” Na targach Drema w Poznaniu firma FANUC Polska zaprezentowała precyzyjnie dobrane dla branży drzewnej rozwiązania. Jednym z nich był robot antropomorficzny z serii R-2000 w wersji iD, natomiast drugim – robot współpracujący CRX-10iA w dwóch odsłonach – klasycznej i w wersji o wydłużonym ramieniu. tekst i fot. Tomasz Bogacki
RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz