Gazeta Przemysłu Drzewnego 3/2024

64 Technika i technologia marzec 2024 R E K L AMA – Rynek podłóg jest obecnie trudny – słychać u krajowych producentów. – Ostatni rok daje się mocno we znaki, choć jednym więcej, innym mniej, w zależności od tego, kto jak miał nowocześnie zorganizowaną produkcję i na ile jest konkurencyjny. Fabryka podłóg dwuwarstwowych KACZKAN ZPD Józef Kaczkan w Klonowym Dworze (woj. warmińsko-mazurskie) była w ciągu ostatnich kilkunastu lat ciągle doinwestowywana, by z roku na rok zwiększać moc produkcyjną, ograniczać koszty i jednocześnie podnosić wydajność. W efekcie potencjał produkcyjny pozycjonuje spółkę na wiodącej pozycji krajowych producentów drewnianych podłóg dwuwarstwowych. Wąskim gardłem produkcji podłóg dębowych z tarcicy przygotowywanej we własnym tartaku jest długie suszenie półfabrykatów dębowych. Odczuwała to także firma Kaczkan, która planując dalszy rozwój, zdecydowała się na zmianę technologii pozyskania lameli na warstwę wierzchnią. Wybrano pozyskiwanie w technologii cięcia tarcicy na mokro, a dopiero później suszenie w odpowiedni sposób w komorach suszarniczych. – Półfabrykaty z wilgotnego surowca muszą być wysuszone do wilgotności 8 proc., co powoduje, że tradycyjny proces suszenia tarcicy dębowej trwa około 45 dni i generuje znaczne koszty energii elektrycznej i cieplnej – mówi Marcin Sobolewski, dyrektor ZPD Kaczkan. – Metoda pozyskania lameli na mokro nie jest nowością, ale dopiero teraz są techniczne możliwości wykorzystania jej zalet. Przede wszystkim znacząco zwiększa wydajność przez przyspieszony obrót materiału drzewnego. Wprowadzenie tej technologii powoduje, że od momentu pojawienia się w wydziale podłóg dębowej tarcicy mokrej, do uzyskania deksów mija zaledwie pięć dni. Dużo szybszy jest bowiem proces suszenia odpowiednio ułożonych paneli w stosunku do grubej tarcicy dębowej. W nowej hali nowa technologia Chcąc dołączyć do producentów drewnianych podłóg dębowych, zdecydowanych na produkcję lameli w technologii na mokro, firma Kaczkan podjęła w 2021 r. inwestycję obejmującą budowę hali o powierzchni 3800 m2, w której stanęła nowa linia do pozyskiwania lameli w tej technologii. Póki co nie ma takiej drugiej w Polsce, bo te istniejące nie są tak kompleksowe jak ta w Klonowym Dworze. Tajemnicą producentów jest bowiem sposób ułożenia mokrych lameli na odpowiednich siatkach i metoda suszenia, by cały ten proces trwał kilka godzin, a nie kilka tygodni. – Choć technologia nie jest jakąś innowacją, to system produkcji, który zakupiliśmy i dopracowaliśmy z kilkoma partnerami, nie jest powszechnie stosowany i dostępny, ale wiemy, że konkurencja nie śpi i szuka efektywniejszych rozwiązań, choćby takich, które są już naszym udziałem – mówi Marcin Sobolewski. – Jednym z kluczowych elementów rozwiązania są nowego typu traczki taśmowe firmy Wintersteiger, precyzyjnie rozcinające mokrą tarcicę na cienkie lamele, więc do prawidłowej obsługi tych maszyn zakupiliśmy ostrzarkę automatyczną oraz walcarkę do pił taśmowych. Partner dobrze znany Duży wkład w wyposażenie trzech linii: rozcinająco-sztaplującej, załadunku i rozładunku do szlifierki oraz sztaplowania lameli mokrych wnieśli specjaliści Fabryki Maszyn i Urządzeń Przemysłowych FAMAD z Paczkowa. Nie była to pierwsza realizacja firmy Kaczkan z Famadem, bo od paru lat eksploatuje się w Klonowym Dworze prasę hydrauliczną, bardzo prostą, ale efektywną. Eksploatowana jest także automatyzacja do szlifierek kalibrujących góra-dół i automatyczna linia do rozcinania parkietu dwuwarstwowego. – Ale ta realizacja była bardzo rozległa, kompleksowa i… twórcza – stwierdza dyrektor. – Specjaliści Famadu znali w zarysach technologię produkcji lameli na mokro i mieli pewne, stosowne do niej rozwiązania, jednak w sumie ten projekt wymagał z ich i naszej strony dużo pracy, żeby wszystko spiąć w całość i uzyskać oczekiwany przez nas efekt, który dzisiaj się sprawdza. Od nich są nie tylko przenośniki rolkowe, taśmowe i paskowe, ale też piły wzdłużne i poprzeczne, podnośniki nożycowe, podciśnieniowe urządzenia podające elementy np. do szlifierki oraz podciś- nieniowa sztaplarka elementów. Ich urządzenia współpracują z maszynami innych producentów, jak strugarka, szlifierki, minitraki tnące. To specjaliści Famadu dopracowali szczegóły, wykonali wiele prób, uzgadniali z nami oczekiwania i szukali najlepszych rozwiązań. I przede wszystkim stworzyli linię sztaplowania lameli mokrych, której nigdy wcześniej u nikogo nie postawili. Wraz z nami… uczyli się nowej technologii, by sprostać wysokim oczekiwaniom dotyczącym nie tylko wydajności, ale przede wszystkim idealnego suszenia lameli. – Z firmą Kaczkan rzeczywiście współpracujemy od wielu lat – mówi Radosław Surówka, dyrektor marketingu i sprzedaży w firmie Famad. – Dlatego gdy zapytano nas o możliwość współpracy przy nowym projekcie, podjęliśmy się wykonania kilku Korzystne odwrócenie kolejności procesów pozyskiwania warstwy wierzchniej podłóg TECHNOLOGIE | Cięcie dębowych fryzów bardziej racjonalne na mokro! Wprowadzenie technologii cięcia lameli na mokro powoduje, że od momentu pojawienia się w wydziale podłóg dębowej tarcicy mokrej, do uzyskania deksów mija zaledwie pięć dni. tekst i fot. Janusz Bekas Famad dostarczył kilka linii do załadunku i rozładunku z kilku maszyn.

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz