Gazeta Przemysłu Drzewnego 11/2023

42 Technika i technologia listopad 2023 W tym roku częstochowska firma POLCOM Przemysław Kimla obchodzi jubileusz 25 lat działalności, podczas której wyprodukowano 4 000 maszyn CNC. – Mamy fabrykę z halami o powierzchni około 15 000 m2, w której zatrudniamy około 330 pracowników – mówi Przemysław Kimla, właściciel firmy. – Okazuje się, że to za mało, bo zamówień mamy coraz więcej. Budujemy, a w zasadzie już kończymy budowę dużej fabryki w Częstochowie, która będzie miała 25 000 m2 powierzchni produkcyjnej, plus 5 000 m2 powierzchni biurowej na trzech kondygnacjach. Nowa fabryka jest wykonana mniej więcej w 90 proc. Instalowane są już pierwsze maszyny, a całkowicie budynek będzie zamknięty do końca tego roku. Ta hala pozwoli nam dwu- lub trzykrotnie zwiększyć nasze możliwości produkcyjne, ponieważ oprócz maszyn typowo obróbczych do materiałów drewnopochodnych produkujemy również wycinarki laserowe do stali. W tym zakresie mamy obecnie bardzo duże możliwości sprzedaży tych urządzeń na całym świecie. Obecnie każdego tygodnia sprzedajemy odbiorcom krajowym jedną wycinarkę laserową na tydzień. W nowej fabryce będziemy mogli wykonać jedną wycinarkę laserową dziennie, a więc zaoferować więcej tych rewelacyjnych urządzeń odbiorcom zagranicznym. Wycinanie metalowych komponentów Wycinarki laserowe marki KIMLA są ogromnym przełomem w cięciu blach, więc znajdują zastosowanie choćby w branży meblarskiej, gdyż współcześnie wykorzystuje się bardzo wiele elementów wycinanych, szczególnie ze stali nierdzewnej. Są to stosunkowo niewielkie grubości blach – od 1 do 5-6 mm – i w tym zakresie lasery światłowodowe, czyli lasery typu Fiber sprawdzają się doskonale. – Pozwalają na ogromne skrócenie czasu obróbki, czasu przygotowania nowego wzoru, jak również rozpoczęcia produkcji – mówi Przemysław Kimla. – Nasze lasery słyną z tego, że są wyjątkowo szybkie. Powiem więcej, są to najszybsze wycinarki laserowe na świecie, a zawdzięczają to specjalnemu systemowi sterowania, który jest systemem tzw. bezuchybowym. Większość systemów sterowania na świecie pracuje według technologii czy według koncepcji wymyślonej 50 lat temu, czyli wtedy, kiedy systemy CNC powstawały, i ze względu na powolne procesory trzeba było tam zastosować dosyć dużo kompromisowych rozwiązań, żeby to się w ogóle dało zrobić. Jednym z takich kompromisów jest nadążny system sterowania, czyli taki, w którym głowica zawsze spóźnia się za interpolatorem, czyli komputerem w maszynie, a wartość spóźnienia jest proporcjonalna do prędkości. Dlatego przy powolnych maszynach to nie był problem, ponieważ to spóźnienie było rzędu dziesiątej czy setnej części milimetra. W laserze, który potrafi wycinać w metalu 1 metr na sekundę, to spóźnienie może wynosić nawet 10 mm. Jeżeli zatem maszyna dojedzie jedną osią do narożnika, ale głowica jeszcze tego narożnika nie osiągnie, a druga oś ruszy, to po prostu ten narożnik zostanie „ścięty”, zaokrąglony, powodując nieakceptowalną deformację kształtu. – Dlatego praktycznie wszyscy nasi konkurenci, producenci wycinarek laserowych muszą sztucznie zwalniać prędkości posuwu przy skomplikowanych kształtach, aby w jakiś sposób ominąć ten problem systemu sterowania, wynikający z natury jego działania – tłumaczy Przemysław Kimla. – Nasza firma 20 lat temu opracowała system sterowania bezuchybowy, który tej wady nie ma, bo niezależnie od prędkości posuwu, głowica i interpolator znajdują się w tej samej pozycji. Dzięki temu uzyskaliśmy system sterowania, który może być i szybki, i dokładny. Natomiast większość rozwiązań konkurencyjnych może być szybka lub dokładna. Im większa szybkość, tym mniejsza dokładność. Natomiast w naszych wycinarkach laserowych tego kompromisu nie ma, dzięki czemu mogliśmy w pełni wykorzystać potencjał drzemiący w wycinarkach, a konkretnie w źródłach laserów światłowodowych. Promień lasera bardziej skupiony Przy przejściu z laserów starego typu CO2 na lasery Fiber zwiększenie wydajności u większości konkurentów marki Kimla było stosunkowo niewielkie. – Natomiast nasze lasery Fiber Linear mają dziesięciokrotnie krótszą długość fali, dzięki czemu można ten promień bardziej skupić, a skupiony promień może wycinać cieńszą szczelinę, dlatego tą samą mocą może wycinać szybciej. Przy cienkich blachach nawet pięciokrotnie szybciej! – mówi właściciel. Zachodzi pytanie, dlaczego zatem większość firm przechodząc z laserów CO2 na lasery Fiber, zwiększyła wydajność swoich maszyn tylko o 30 -40 proc., a nie pięć razy, jakby wynikało z samej technologii? – Dzieje się tak dlatego, że te firmy marnują potencjał drzemiący w laserach Fiber przez pójście w rozwoju swoich wycinarek trochę na skróty – wyjaśnia rozmówca. – Polega to na tym, że większość firm po prostu w istniejące wycinarki laserowe CO2 włożyła źródła Fiber. dzięki temu znacznie skrócił się czas opracowania takiej wycinarki, ale niestety, ta pięta achillesowa w postaci układów napędowych i systemów sterowania została. Nasza firma zaprojektowała system od początku pod technologię Fiber. Zastosowaliśmy system sterowania, który idealnie był do niej dopasowany, czyli system sterowania z dynamiczną analizą wektorów bezuchybowych, który wyprodukowaliśmy i zaprojektowaliśmy zanim jeszcze pojawiły się lasery światłowodowe. W związku z tym na początku stosowaliś- my go tylko do naszych frezarek. Mniej więcej po 10 latach, trochę przez przypadek, okazało się, że jesteśmy jedyną firmą na świecie, która ma system sterowania idealnie dopasowany do laserów Fiber, które się wówczas pojawiły. Każdego dnia jedna wycinarka Już 12 lat temu, gdy producent z Częstochowy rozpoczął produkcję wycinarek laserowych, które zaprezentował na targach w Hanowerze, okazało się, że produkuje najszybsze wycinarki laserowe na świecie, a dysproporcje w stosunku do firm konkurencyjnych były liczone nie w procentach, a w krotnościach. – Stosunkowo szybko staliśmy się liderem branży laserowej w Polsce; w tej chwili mamy ponad 350 wycinarek zainstalowanych w Polsce, za granicą prawie drugie tyle i cały czas tę produkcję zwiększamy – kontynuuje Przemysław Kimla. – Nowa fabryka pozwoli nam na zwiększenie produkcji do jednej wycinarki laserowej dziennie. Będą tam pewne stanowiska zautomatyzowane, żeby zminimalizować ludzki wysiłek. Ale są to na tyle skomplikowane maszyny, że sam montaż musi być wykonywany przez pracowników o dużych umiejętnościach manualnych i wiedzy o bardzo precyzyjnych elementach. Ze względu na dużą kastomizację naszych maszyn, pewnych procesów zautomatyzować się nie da. Od samego początku naszej działalności ogromną zaletą naszych maszyn jest to, że nie wykonujemy tylko maszyn standardowych, katalogowych, ale również bardzo dużo maszyn do konkretnych zastosowań, czyli z pewnymi modyfikacjami. Też tym wygrywamy na rynku, ponieważ pod tym względem mamy dużo większe możliwości. Nawet swoje osłony harmonijkowe Firma Polcom słynie z tego, że sama produkuje prawie wszystkie istotniejsze komponenty, takie jak magnetyczne napędy liniowe, korpusy, elektronikę, oprogramowanie, systemy sterowania, wszystkie elementy mechaniczne: obudowy i nawet osłony harmonijkowe. Ma linię do produkcji osłon harmonijkowych, ponieważ okazało się, że ich jakość też jest istotna, a dostępne na rynku rozwiązania nie zawsze spełniały oczekiwania jakościowe producenta wycinarek laserowych oraz centrów nestingowych. – W zasadzie w maszynach frezujących kupujemy tylko wrzeciona, pozostałe elementy są naszej produkcji – stwierdza właściciel. – Dzięki temu jesteśmy w lwiej części samowystarczalni, i to też ułatwia nam kastomizację pod konkretne potrzeby klienta. Decyduje system sterowania W obrabiarkach marki Kimla od paru lat stosowane są napędy liniowe, które można jeszcze rozwijać, ale sam fakt ich zastosowania wymagał stworzenia nowego systemu sterowania. – Wiele firm próbowało zastosować napędy liniowe, ale zbyt wolne regulatory napędów, czyli sterowniki napędów powodowały, że obrabiarki są niedokładne, są problemy ze strojeniem tych napędów – wyjaśnia Przemysław Kimla. – Dopiero zastosowanie kilkakrotnie szybszych systemów sterowania pozwoliło na pełne wykorzystanie możliwości układów napędów liniowych. Wiele firm, stosując standardowe systemy napędowe do silników obrotowych, po podłączeniu silników liniowych rozczarowuje się i stwierdza, że coś działa niepoprawnie. A to dlatego, że silniki liniowe wymagają dużo szybszej pętli regulacji pozycji, czego większość sterowników, które są dostępne na rynku, nie zapewnia. Przez to, że my opracowaliśmy sterownik dedykowany do napędów liniowych, idealnie do nich pasuje. Natomiast jeżeli chodzi o dalszy rozwój, to napędy liniowe są rozwiązaniami stosunkowo prostymi. Były do tej pory bardzo drogie, ponieważ używało się ich stosunkowo niewiele. My nie kupujemy ich od zewnętrznych firm, tylko produkujemy je sami, w związku z tym zoptymalizowaliśmy produkcję, ominęliś- my łańcuszki pośredników i okazało się, że nasze maszyny są niewiele droższe od obrabiarek z tradycyjnymi rozwiązaniami. Dopłata jest niewielka w stosunku do wartości maszyny. Praktycznie u nas maszyna z napędem liniowym kosztuje nie więcej niż obrabiarka ze standardowymi napędami zębatymi. Seria maszyn Wood Częstochowska firma swoje technologie stosuje tylko w produkowanych przez siebie maszynach. Nie konkuruje ze światowymi dostawcami komponentów. Technologie, które tworzy, wykorzystuje do produkcji swoich maszyn. – Wykonaliśmy wysokiej jakości automatyczne centrum do nestingu i stopniowo będziemy poszerzali asortyment wszelkiego rodzaju cutterów, czyli urządzeń do rozkroju tkanin, które w przemyśle meblarskim są jedną z istotniejszych technologii – zapowiada właściciel. – Już oferujemy najszybsze cuttery CNC HIGHSPEED na napędach liniowych. Po wielu latach sukcesów w branży tworzyw sztucznych oraz metali, wprowadziliśmy do swojej oferty serię maszyn WOOD, dedykowanych dla sektora obróbki drewna i materiałów drewnopochodnych. Niektóre już pokazaliśmy na tegorocznej Dremie oraz na targach Taropak w Poznaniu, przekonując, iż naszymi maszynami można wykonać choćby fronty meblowe kilka razy szybciej niż na innych maszynach dostępnych na rynku. Potrafią one całą płytę laminowaną pociąć i powiercić wszystkie formatki meblowe w kilka chwil, z najwyższą precyzją i szybkością. l System sterowania jest szybki i dokładny CENTRA I WYCINARKI | Seria maszyn WOOD dedykowanych dla sektora obróbki drewna i materiałów drewnopochodnych W nowej fabryce w Częstochowie firma POLCOM Przemysław Kimla będzie wykonywała jedną wycinarkę laserową dziennie. tekst i fot. Janusz Bekas Najszybsze wycinarki laserowe na świecie marki KIMLA. Kończy się budowa fabryki w Częstochowie, która będzie miała 25 000 m2 powierzchni produkcyjnej, plus 5 000 m2 powierzchni biurowej na trzech kondygnacjach. Firma obecnie rozwija produkcję cutterów.

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz